Gwarancje pokoju i bezpieczeństwa kluczowe dla Ukrainy
- Gwarancje pokoju i bezpieczeństwa są kluczem do powstrzymania Rosji przed niszczeniem życia innych narodów – powiedział Zełenski. - Nasze zespoły pracują z Ameryką, przygotowujemy się do negocjacji w ten piątek. Spotkam się z prezydentem Trumpem. Ważne jest dla mnie i dla nas wszystkich na świecie, aby pomoc Ameryki nie została przerwana. Na drodze do pokoju potrzebna jest siła - dodał.
Wcześniej w środę prezydent USA Donald Trump zakomunikował oficjalnie, że Zełenski przybędzie w piątek do Białego Domu, by podpisać umowę o partnerstwie w eksploatacji ukraińskich złóż naturalnych. Zadeklarował też, że USA wesprą ewentualne siły pokojowe z Europy, nie wyjaśnił jednak, w jaki sposób.
Spotkanie w Białym Domu i umowa o surowcach
- Teraz to już potwierdzone. Podpiszemy bardzo duże porozumienie - powiedział Trump podczas pierwszego posiedzenia swojego gabinetu w Białym Domu. Jak zapowiedział, wszystkie szczegóły zostały uzgodnione, a porozumienie będzie dotyczyło "metali ziem rzadkich i innych rzeczy".
Pytany, jakie gwarancje bezpieczeństwa USA są w stanie zaoferować, Trump ocenił, że nie będzie to "zbyt wiele", bo tym zająć ma się Europa. Ocenił jednak, że sama umowa o surowcach miałaby zagwarantować Ukrainie bezpieczeństwo.
Czy USA wstrzymają pomoc militarną dla Ukrainy?
Przed wystąpieniem Trumpa ukraiński prezydent na konferencji prasowej mówił, że Ukraina musi wiedzieć, na co może liczyć ze strony USA w związku z umową dotyczącą jej złóż metali ziem rzadkich. Zapowiedział też, że zapyta Trumpa wprost, czy USA wstrzymają pomoc militarną dla Ukrainy.
Zełenski mówił też, że kompromis osiągnięty ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie eksploatacji ukraińskich złóż mineralnych jest dopiero "początkiem" i "porozumieniem ramowym". Podkreślił, że sukces umowy będzie zależał od rozmów z amerykańskim prezydentem.
Zaznaczył też, że obecna wersja porozumienia nie przewiduje żadnych długów Ukrainy wobec USA.
Tekst umowy opublikował portal Ukrainska Prawda, który podkreśla, że porozumienie to dotyczy "Ustanowienia reguł i warunków Inwestycyjnego Funduszu Odbudowy". Stronami porozumienia są rządy Stanów Zjednoczonych i Ukrainy. W umowie nie ma żadnego zapisu przewidującego, że Ukraina otrzyma od USA gwarancje bezpieczeństwa.
Jak pisze agencja AFP, źródło w rządzie Wielkiej Brytanii potwierdziło, że Zełenski, wracając z Waszyngtonu, w niedzielę będzie w Londynie, co ukraiński prezydent też zapowiadał. Tego dnia brytyjski premier Keir Starmer organizuje spotkanie z przywódcami kilku państw sojuszniczych, by rozmawiać w sprawie Ukrainy.
Starmer spotka się osobiście z Trumpem w czwartek w Białym Domu.