Jak powiedział Rutte na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych NATO w Brukseli zostaną omówione zagrożenia, przed którymi stoi Sojusz. W tym kontekście wymienił Rosję, którą określił jako "długoterminowe zagrożenie", ale też "narastające problemy, które mamy z Chinami, oczywiście (również z) Koreą Północną, Iranem".
Ocenił, teatry zagrożeń w Europie i Azji "są coraz bardziej połączone i wzajemnie powiązane". Dodał, że "Stany Zjednoczone są wiernym sojusznikiem w NATO” oraz że odbył "bardzo dobre spotkanie z prezydentem (USA) Donaldem Trumpem".
USA wyjdą z NATO? Rubio o "histerii"
Mark Rubio powiedział także, że Stany Zjednoczone są aktywne w NATO jak nigdy dotąd i chcą, by Sojusz był silniejszy. Dodał, że "rozprzestrzeniana w mediach histeria" wokół rzekomego wyjścia USA z NATO jest nieuzasadniona.
Rubio oświadczył, że prezydent USA Donald Trump jasno wyraził poparcie dla NATO oraz że USA zamierzają pozostać w Sojuszu.Chcemy jednak, żeby NATO było silniejsze, żeby było bardziej żywotne, a jedynym sposobem, żeby Sojusz był silniejszy i bardziej rentowny, jest zwiększenie zdolności obronnych naszych sojuszników w NATO- powiedział szef amerykańskiej dyplomacji, odnosząc się do postulatu zwiększenia wydatków na obronę przez państwa NATO.
Zwiększenie wydatków na obronę do 5 proc. PKB
Państwa NATO powinny zobowiązać się do zwiększenia wydatków na obronę do co najmniej 5 proc. PKB - powiedział sekretarz stanu USA Marco Rubio. Chcemy stąd wyjść ze świadomością, że jesteśmy na (...) realistycznej drodze do tego, aby każdy z członków zobowiązał się i spełnił obietnicę osiągnięcia wydatków do 5 proc. (PKB). Dotyczy to również Stanów Zjednoczonych- powiedział Rubio przed swoim pierwszym spotkaniem w formacie ministrów spraw zagranicznych państw NATO w kwaterze głównej Sojuszu w Brukseli.