Świat w 2015 roku. Czego można się spodziewać? PROGNOZA DGP
1 Aleksander Łukaszenka - rządzący Białorusią od 1994 roku - pod koniec roku będzie się starał o kolejną kadencję prezydencką i jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, bez większego problemu ją sobie zapewni. Łukaszenka bardziej niż wewnętrznej opozycji obawia się dziś Rosji, która na Ukrainie pokazała, że kraje postsowieckie uważa za swoją strefę wpływów.
Shutterstock
2
Rozpoczęty przed 4,5 laty przez premiera Davida Camerona i ministra finansów George'a Osborne'a program oszczędnościowy przynosi efekty - Wielka Brytania ma dziś najwyższy wzrost gospodarczy ze wszystkich wysoko rozwiniętych państw, a bezrobocie należy do najniższych w Europie.
W tej sytuacji Partia Konserwatywna ma spore szanse wygrania majowych wyborów parlamentarnych, choć przez ostatnie trzy lata wcale się na to nie zanosiło. Dobra sytuacja gospodarcza powoduje też, że najważniejszym tematem kampanii będzie ograniczenie imigracji.
Shutterstock
3 Zapowiedziane kilka dni temu przez prezydentów Baracka Obamę i Raula Castro wznowienie stosunków dyplomatycznych między USA a Kubą (CZYTAJ WIĘCEJ >>>) samo w sobie będzie wydarzeniem, biorąc pod uwagę, że nie utrzymywały one ich od 1961 roku. Ale obie strony liczą, że nie skończy się na otwarciu ambasad - Kuba ma nadzieję, że stopniowe znoszenie sankcji pomoże jej zacofanej gospodarce, USA - że przyczyni się to do politycznej liberalizacji na wyspie.
PAP/EPA / ERNESTO MASTRASCUSA
4 Mimo deklarowanego co jakiś czas zawieszenia broni i podejmowanych prób rozmów pokojowych na razie nie widać szans na zakończenie wojny na wschodzie Ukrainy. Najprawdopodobniej jej obecna forma - tlącego się, ale niewygasającego konfliktu - utrzyma się jeszcze przez najbliższe miesiące.
PAP/EPA / ROMAN PILIPEY
5 Jeśli dziś - w trzeciej i ostatniej próbie - greckiemu parlamentowi nie uda się wybrać nowego prezydenta, już pod koniec stycznia kraj czekają nowe wybory parlamentarne. A te według sondaży wygrałaby radykalnie lewicowa Syriza, która zapowiada skończenie z zaciskaniem pasa, co budzi niepokój zarówno w Brukseli, jak i na rynkach finansowych. Ale nawet jeśli parlamentarzyści powołają nową głowę państwa, nie oznacza to, że sytuacja polityczna w Grecji będzie spokojna.
Shutterstock
6 Wychodzące z kryzysu gospodarczego Hiszpanię i Portugalię czekają w 2015 r. wybory parlamentarne, których efektem może być odejście od prowadzonej przez centroprawicowe rządy polityki oszczędnościowej. W Hiszpanii na głównego rywala premiera Mariano Rajoya (na zdjęciu) niespodziewanie wyrosła nowo utworzona lewicowa partia Podemos, w Portugalii Pedro Passos Coelho przegrywa w sondażach z socjalistami.
PAP/EPA / JAVIER LIZON
7 Choć liberalna opozycja zarzuca Recepowi Tayyipowi Erdoganowi - długoletniemu premierowi, a od sierpnia prezydentowi - stopniowe islamizowanie Turcji i ograniczanie swobód demokratycznych, ponad połowa Turków popiera jego politykę. Ile dokładnie, okaże się podczas czerwcowych wyborów parlamentarnych. Mogą im towarzyszyć antyrządowe protesty, szczególnie że w Turcji zyskuje na znaczeniu opozycyjny - i zwalczany przez władze - ruch kierowany przez Fethullaha Gulena.
Shutterstock
8
Choć wybory prezydenckie w USA odbędą się dopiero w 2016 r., to kampania zacznie się już lada chwila. W ciągu najbliższych miesięcy poznamy nazwiska chętnych, którzy od początku następnego roku będą się starać o nominacje obu partii.
Po stronie Republikanów chęć walki o prezydenturę wstępnie zadeklarował Jeb Bush - syn George'a H.W. i młodszy brat George'a W. - co w przypadku, gdyby kandydatką Demokratów została była pierwsza dama Hillary Clinton, dodawałoby kampanii wyjątkowego smaczku.
Shutterstock
9 Militarne postępy Islamskiego Państwa Iraku i Syrii, przemianowanego później na Państwo Islamskie, były jednym z najbardziej nieprzewidzianych wydarzeń roku 2014 (skąd się wzięło Państwo Islamskie? >>). Dżihadystyczna organizacja zajęła połowę terytorium Iraku i Syrii, gdzie proklamowała kalifat i nie zmieniły tego nawet amerykańskie naloty. Pokonanie Państwa Islamskiego będzie jednym z głównych zadań na nowy rok dla Amerykanów, choć na razie nie wiadomo, czy administracja Baracka Obamy zdecyduje się na większe zaangażowanie niż naloty.
Shutterstock
10 Chiny, druga co do wielkości gospodarka świata, zwalniają tempo. Według przewidywań ekonomistów dla władz w Pekinie celem na 2015 r. będzie uzyskanie wzrostu gospodarczego w wysokości 7,0 proc., co byłoby najgorszym wynikiem od 2004 roku. Na dodatek spada produkcja przemysłowa i przestały rosnąć ceny nieruchomości. Wprawdzie Pekin utrzymuje, że najważniejszą sprawą jest stabilność wzrostu, ale wolniejsze tempo to słaba wiadomość dla światowej gospodarki, dla której Chiny były w ostatnich latach jednym z głównych motorów wzrostu.
PAP/EPA / JEROME FAVRE
11 Władimir Putin zapowiedział przed kilkoma dniami, że rosyjską gospodarkę czekają dwa trudne lata (CZYTAJ WIĘCEJ >>>), więc zapewne cały 2015 rok upłynie Rosjanom na zmaganiu się z efektami sankcji gospodarczych, spadku cen ropy i spadku kursu rubla. W tej sytuacji mało jest prawdopodobne, by Rosja chciała eskalować dotychczasowe konflikty lub wywoływać nowe, ale minione 12 miesięcy pokazało, że w Rosji wszystko jest możliwe. Szczególnie jeśli pogarszająca się sytuacja gospodarcza zaczęłaby się odbijać na popularności Putina.
Shutterstock
12 W ciągu ostatniego półrocza cena baryłki ropy naftowej spadła o połowę, czyli do najniższego poziomu od pięciu lat i w związku ze zmniejszającym się popytem oraz nowymi źródłami surowca (m.in. z łupków w USA) nic nie wskazuje, żeby w najbliższym czasie ta sytuacja miała się odwrócić. Tracą na tym kraje utrzymujące się ze sprzedaży ropy - jak państwa Zatoki Perskiej, Rosja, Wenezuela czy Nigeria - w których może dojść do wybuchów niezadowolenia społecznego.
Shutterstock
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję