W czwartek w kompleksie Elektrowni Opole doszło do awarii, która wywołała zagrożenie skażeniem chemicznym. Służby natychmiast podjęły działania. Na miejsce zdarzenia skierowano łącznie 15 zastępów straży pożarnej, wyposażonych w odpowiedni sprzęt do obsługi tego typu incydentów. Działają tam strażacy z Grupy Ratownictwa Chemicznego z Opola oraz Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z Kędzierzyna-Koźla.

Rzecznik KW Państwowej Straży Pożarnej w Opolu, kpt. Łukasz Nowak, przekazał uspokajające informacje. Według obecnego stanu wiedzy nikt nie odniósł obrażeń. Służby nie widzą konieczności ewakuacji pracowników elektrowni ani mieszkańców pobliskich budynków.

Straż Pożarna nie ujawnia więcej szczegółów ze względu na charakter zakładu, na terenie którego doszło do zdarzenia.