Marszałek Sejmu zaprzeczył, by po alkoholu miał zwyczaj strzelać w ucho partyjnych kolegów. Taką informację zawarł w swojej książce były polityk partii rządzącej Janusz Palikot. Stąd pytanie Moniki Olejnik w Radiu ZET.
Ale Palikot, którego popularność w sondażach rośnie, na tym nie poprzestaje. Na dziś zapowiedział konferencję prasową zatytułowaną "Podwójne życie Grzegorza Schetyny".
Marszałek komentuje to krótko: "Nie boję się. To jest kampania wyborcza, więc tak już będzie do końca, do ostatniego dnia".
Schetyna podkreśla, że książka Palikota została skonstruowana w sprytny sposób.
"Niektóre prawdziwe rzeczy wpisane są w system nieprawdziwych. Chodzi o to, żeby wyłowić to co jest prawdziwe, oddzielić od tego, co jest nieprawdziwe" - mówił.
Według niego, dla Janusza Palikota powinno zabraknąć miejsca na scenie politycznej.
"Cała kampania i to wszystko o czym pisze i styl, którym pisze Palikot, jest kompromitujący i nie powinien być obecny w polskiej polityce" - podkreślił Schetyna.
