Palikot wyraził zadowolenie z decyzji Nowickiej. "Pani Wanda Nowicka to chyba najbardziej znana w Polsce osoba jeśli chodzi o walkę o prawa kobiet. Jest to dla nas straszne wyróżnienie i też rodzaj takiego zobowiązania" - mówił szef Ruchu. Palikot, który startuje na czele listy wyborczej w Warszawie, poinformował że Nowicka zajmie na niej drugie miejsce.
Nowicka mówiła z kolei, że nie była to dla niej łatwa decyzja, a dużą rolę przy jej podjęciu odegrał działacz Kampanii Przeciw Homofobii Robert Biedroń ("jedynka" Ruchu Palikota w Gdyni) i Magdalena Środa, filozof i etyk. "Ale zdecydowałam się i w tej chwili bardzo się z tego cieszę. Nie boję się wyzwań" - zaznaczyła.
Jak oświadczyła, zdecydowała się, bo "wierzy, że lepsza Polska jest możliwa". Wyjaśniła, że gdy mówi o "lepszej Polsce", ma na myśli kraj, w którym kobiety i mężczyźni mają równe prawa, "w którym kobiety odzyskają możliwość decydowania o wszystkich aspektach swojego życia osobistego, a w szczególności o własnej płodności", a także w którym kobiety nie będą musiały rezygnować z macierzyństwa, bo nie stać ich na urodzenie i wychowanie dziecka.
"Młode Polki muszą mieć dostęp do wszelkich możliwych metod kontrolowania własnej płodności. (...) Mam również na myśli taką Polskę, w której nie będzie obowiązywało jedno z najbardziej restrykcyjnych ustawodawstw dotyczących przerywania ciąży" - wyliczała Nowicka. Jak mówiła, wierzy też iż jest możliwa Polska, w której m.in. niepłodne pary będą mogły "korzystać z bezpłatnego leczenia choroby bezpłodności, a w szczególności będą miały bezpłatny dostęp do leczenia metodą in vitro". Podkreśliła też, że młodzież powinna mieć dostęp do edukacji seksualnej.
Palikot powiedział, że wymienione przez Nowicką postulaty są jednocześnie postulatami jego ugrupowania. Nowicka,jak mówiła, wierzy że Ruch Palikota wejdzie do Sejmu i uda mu się zrealizować ten program.
Nowicka, która wcześniej zrezygnowała z kandydowania z list SLD, pytana była także, czy Sojusz reprezentuje postulaty, które wymieniła. "Partia Napieralskiego była w Sejmie od blisko 20 lat, była też i w rządzie przez wiele lat - i żadnego z tych postulatów nie zrealizowała" - odparła. Jak dodała, wydaje jej się, iż obecny SLD "nie jest partią wiarygodną".
Palikot zapowiedział, że we wtorek odbędzie się konferencja prasowa jego ugrupowania i Roberta Biedronia (także wystartuje z list Ruchu Palikota po wcześniejszej rezygnacji z kandydowania z SLD); w czwartek Ruch zaprezentuje nowy spot wyborczy. W piątek - jak mówił - odbędzie się konferencja z "nietypowym kandydatem" Ruchu. Szef ugrupowania wyjaśnił, że chodzi o "człowieka skazanego prawomocnym wyrokiem", który będzie kandydował z list Ruchu Palikota, "żeby zaprotestować przeciwko pewnego rodzaju nadużywaniu prawa w Polsce i karania w Polsce".