Koordynator prac programowych Sojuszu, wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich otwierając niedzielną konwencję podkreślił, że nowy program SLD odnosi się do społecznych bolączek i rozterek, jak żyć oraz "oddycha tym, co czują Polacy".

Reklama

W warszawskiej hali Expo zebrało się ponad 800 działaczy SLD z całej polski.

Spodziewane są wystąpienia programowe m.in.: Ryszarda Kalisza (wymiar sprawiedliwości); Katarzyny Piekarskiej (administracja i sprawy wewnętrzne); Marka Wikińskiego (finanse i gospodarka); Wiesława Szczepańskiego (infrastruktura); Marka Siwca (sprawy zagraniczne) i Wojciecha Olejniczka (rolnictwo).

Tą część konwencji podsumuje przemówienie szefa partii Grzegorza Napieralskiego. W drugiej części spodziewane są wystąpienia przedstawicieli koalicjantów Sojuszu: Unii Pracy, Zielonych 2004, Partii Kobiet i OPZZ.

Program wyborczy Sojuszu, do którego dotarła PAP zatytułowany jest "Jutro bez obaw" i składa się z trzech części: "Państwo", "Społeczeństwo" i "Gospodarka". W programie znalazło się większość dobrze już znanych postulatów SLD: podniesienia płac i emerytur minimalnych, wycofania wojsk polskich z Afganistanu, liberalizacji prawa aborcyjnego, refundacji zapłodnienia in vitro.

Reklama

Są też jednak nowe elementy dotyczące choćby polityki zagranicznej. Sojusz chce na przykład, by na wzór Trójkąta Weimarskiego, obejmującego współpracę polsko-niemiecko-francuską, powstało forum współpracy między naszym krajem, Niemcami a Rosją.