Dziecko zmarło w poniedziałek w jednym z mieszkań w Elblągu. Przeprowadzono już sekcję zwłok chłopca, a policjanci zabezpieczyli ślady. Przesłuchali sąsiadów i rodzinę. Matka dziecka miała dobrą opinię, chociaż... zarówno ona, jak i jej konkubent byli notowani za przestępstwa narkotykowe. W ciągu dwóch ostatnich lat policja nie interweniowała jednak w tej rodzinie.

Reklama

Trwają przesłuchania 23-letniej kobiety i jej 22-letniego konkubenta. Jak podała policja, z matką jest utrudniony kontakt, bo jest w złej kondycji psychicznej. Biologiczny ojciec dziecka przebywa w areszcie śledczym - w związku z inną sprawą.

W sprawie obrażeń dziecka wypowie się biegły. Jeżeli zarzuty potwierdzą się, to wówczas zatrzymani odpowiedzą za uszkodzenie ciała, którego skutkiem była śmierć dziecka. Grozi za to do 12 lat więzienia.

Konkubent kobiety w chwili zatrzymania mógł być pod wpływem narkotyków. W jego organizmie wykryto ślady marihuany i amfetaminy.