Straty Skarbu Państwa na tym przemycie są ogromne. Gdyby były to legalnie sprzedawane papierosy, z ceł i podatków do budżetu wpłynęłoby 80 mln zł. Gang działał przez kilka lat. Był międzynarodowy - wśród siedmiu zatrzymanych osób jest dwóch Czechów.
Magazyn przestępców był ukryty w miejscowości Kolonia Górzno koło Garwolina. Zdążyli zapakować na tira już 2 mln sztuk papierosów, gdy zaskoczyli ich oficerowie ABW i Izby Celnej. Oficjalnie ciężarówka miała przewozić części samochodowe, a papierosy były chowane do specjalnie przygotowanych skrytek. Do Polski trafiały z Ukrainy, tu były przepakowywane i wysyłane dalej, do krajów zachodniej Europy.
Zatrzymanym przemytnikom grozi nawet dziesięć lat więzienia.