komendant główny policji gen. insp. Andrzej Matejuk powiedział w poniedziałek dziennikarzom, że 2010 r. był dla policji rokiem trudnym, bo oprócz zadań codziennie realizowanych miała ona także zadania specjalne. Wyjaśnił, że po katastrofie lotniczej w Smoleńsku ponad 22 tys. policjantów zabezpieczało związane z tym uroczystości, m.in. pogrzeby ofiar. Z kolei w działania przeciwpowodziowe zaangażowanych było ponad 90 tys. funkcjonariuszy.

Reklama

Komendant podkreślił, że ubiegły rok był kolejnym, w którym utrzymał się pozytywny trend ograniczenia przestępczości w Polsce. W ciągu całego roku zarzuty popełnienia przestępstw usłyszało 464 tys. podejrzanych dorosłych i 51 tys. nieletnich.

Nieznacznie zwiększyła się liczba przestępstw gospodarczych, w tym korupcyjnych, oraz przestępstw narkotykowych.

Efektywność ścigania sprawców przestępstw jest najwyższa w historii polskiej policji - wynosi 68,3 proc., a to oznacza, że na przestrzeni ostatnich 11 lat wzrosła o ponad 20 proc. - wynika ze statystyk KGP.

W roku 2010 po raz kolejny odnotowano wzrost skuteczności ścigania sprawców przestępstw. W stosunku do ogólnej liczby przestępstw kształtuje się ona na poziomie 68,3 proc. Jeszcze rok wcześniej była niższa o 1,2 proc.

W 2010 r. policjanci Centralnego Biura Śledczego rozbili 151 grup przestępczych. Zarzuty karne usłyszało 5 tys. podejrzanych, w tym 1,8 tys. za udział, zakładanie lub kierowanie grupami przestępczymi. Zlikwidowano 13 laboratoriów narkotyków oraz 61 plantacji marihuany. Zabezpieczono ponad 1 tonę narkotyków.