Przekonanie, że możliwe są przyjaźń i partnerstwo w stosunkach między Polską a Niemcami, jest stosunkowo słabsze wśród starszych respondentów (w przedziale wiekowym 65 lat i więcej - 66 proc. badanych). CBOS zauważa, że można sądzić, że dla nich w dalszym ciągu ważne są zaszłości historyczne i pamięć o II wojnie światowej.

Reklama

Sondaż pokazuje, że deklarowane poglądy polityczne praktycznie nie wpływają na opinie dotyczące pojednania polsko-niemieckiego. Odnotowane są natomiast pewne różnice w potencjalnych elektoratach. Relatywnie bardziej sceptyczni co do możliwości ułożenia partnerskich stosunków między Polską a Niemcami są zwolennicy PiS (77 proc.). Na drugim biegunie lokują się sympatycy PO, którzy jednoznacznie wyrażają optymizm w spojrzeniu na przyszłość stosunków polsko-niemieckich (91 proc.).

Według badania, dwie piąte ankietowanych (41 proc.) uważa, że relacje polsko-niemieckie są dobre, połowa Polaków zaś jest zdania, że stosunki te może nie są najlepsze, ale też trudno byłoby je określić jako złe. Jedynie nieliczni (3 proc.) oceniają, że relacje między Polską a Niemcami układają się źle.

Obecna ocena stosunków polsko-niemieckich jest najlepsza od grudnia 2005 r. Najgorzej były one oceniane w lipcu 2007 w czasie, kiedy władzę sprawował rząd Jarosława Kaczyńskiego, wówczas jedynie 18 proc. Polaków uznawało je za dobre.

CBOS zauważa, że w potencjalnych elektoratach zdecydowanie najlepiej relacje między Polską a Niemcami oceniają wyborcy PO - ponad połowa z nich jest zdania, że są one dobre (58 proc.). Natomiast gorsze są oceny sympatyków PiS - tylko niespełna jedna trzecia wyborców tej partii uważa, że stosunki polsko-niemieckie są dobre (32 proc.), większość zaś określa je jako przeciętne (60 proc.). Jednak nawet w tym elektoracie tylko nieliczni oceniają je krytycznie (4 proc.).

Z badania wynika, że zdecydowana większość ankietowanych (78 proc.) uważa, iż ostatnie 20 lat to okres wyraźnej poprawy w relacjach między Polską a Niemcami.



Reklama

Opinie o poprawie stosunków polsko-niemieckich w ciągu ostatnich 20 lat najczęściej wyrażają osoby w wieku 25 - 44 lata (82 proc). Przekonanie to idzie także w parze z poziomem wykształcenia - wśród badanych z wyższym wykształceniem odsetek ocen pozytywnych sięga 85 proc.

CBOS zaznacza, że mimo iż oceny stosunków polsko-niemieckich są dość dobre, zaufanie Polaków do Niemiec jest warunkowe i raczej dość ograniczone. W wypowiedziach ankietowanych widoczne są obawy przed Niemcami i silnym państwem niemieckim. Większość Polaków nie chce wzmocnienia roli Niemiec w polityce międzynarodowej - ponad dwie trzecie (69 proc.) nie życzyłoby sobie, aby Niemcy odgrywały bardziej znaczącą rolę w Europie i na świecie.

Według badania, zwiększenia roli Niemiec bardziej obawiają się osoby lepiej wykształcone - 83 proc. Polaków z wyższym wykształceniem deklaruje, że nie chciałoby, aby Niemcy miały większe znaczenie w polityce międzynarodowej.

Niespełna jedna piąta badanych (19 proc.) dostrzega wspólnotę interesów Polski i Niemiec. 39 proc. twierdzi, że interesy obu krajów są w części podobne, a w części różne. 27 proc. postrzega je jako rozbieżne.

CBOS zauważa, że umacnianiu poczucia wspólnoty interesów z pewnością nie przysłużyło się zaangażowanie Niemiec - mimo protestów Polski - w budowę Gazociągu Północnego. Niewątpliwie natomiast przyczyniło się ono do poczucia, że Niemcy porozumiewają się z Rosją ponad głowami Polaków.

Niemal połowa badanych przez CBOS (47 proc.) jest zdania, że Niemcy dbają przede wszystkim o dobre relacje z Rosją, a nie z Polską. Więcej niż co czwarty ankietowany (28 proc.) uważa, że stosunki z Polską są dla Niemiec równie ważne jak stosunki z Rosją. Jedynie niespełna co dziesiąty respondent (9 proc.) sądzi, że Niemcy dobre relacje z Polską przedkładają nad dobre stosunki z Rosją.

Badanie przeprowadzono w dniach 2-8 czerwca 2011 r. na liczącej 1164 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.