Jak poinformowała w przesłanym komunikacie rzeczniczka prasowa UOKiK Małgorzata Cieloch, Mennica Polska jest m.in. jedynym dystrybutorem biletów komunikacji miejskiej we Wrocławiu. W takich przypadkach - przedsiębiorca posiadający pozycję dominująca na danym rynku, nie może narzucać swoim kontrahentom niekorzystnych dla nich warunków umów. Wątpliwości Urzędu wzbudziły postanowienia w umowach zawieranych z detalicznymi sprzedawcami biletów (np. kioskami i sklepami) - podał UOKiK.

Reklama

Jak dodano, postępowanie wobec Mennicy Polskiej wszczęto w lutym tego roku. Zakwestionowano przede wszystkim postanowienia dotyczące nierównej odpowiedzialności za niewłaściwe wykonywanie umowy; chodzi m.in. o sankcje za opóźnienie płatności.

Mennica Polska zastrzega sobie w tym przypadku prawo do zablokowania terminala do sprzedaży biletów bez wcześniejszego ostrzeżenia, a w przypadku trzykrotnego spóźnienia i blokady - do rozwiązania umowy w trybie natychmiastowym. Zgodnie z kodeksem cywilnym przed odstąpieniem od umowy wierzyciel powinien wyznaczyć dłużnikowi czas na spłatę zobowiązań - podkreśla UOKiK komunikacie.

Kary dla sprzedawców detalicznych są również przewidziane w przypadku ujawnienia przez nich poufnych informacji dotyczących umowy z Mennica Polską. Kara zostało ustalona w stałej wysokości 10 tys. zł i - według umów - ma być płatna w ciągu trzech dni od otrzymania wezwania. UOKiK nie kwestionuje konieczności ochrony przed ujawnieniem poufnych informacji, jednak zgodnie z zasadą równości stron kontraktu, kary powinny być przewidziane dla obu stron. Ponadto sankcja powinna być adekwatna do stopnia przewinienia, a nie arbitralnie ustalona w stałej wysokości - podkreślono w komunikacie.

Reklama

Urząd zakwestionował także zapis dotyczący nierównomiernych kar za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy. Sprzedawcy musieli bowiem płacić za szkody wyrządzone z tego tytułu w pełnej wysokości, natomiast Mennica Polska ograniczyła swoją odpowiedzialność do 10 tys. zł. Urząd nakazał spółce wykreślenie tego postanowienia z nowych umów oraz zmianę obowiązujących kontraktów do końca października tego roku.

Na firmę UOKiK nałożył karę w wysokości blisko 160 tys. zł. Okolicznością łagodzącą było dobrowolne zobowiązanie przedsiębiorcy do zmiany niektórych niedozwolonych praktyk - dodała Cieloch.

W rozmowie z PAP rzecznik prasowy Mennicy Polskiej Mariusz Przybylski zapowiedział złożenie odwołania od decyzji UOKiK do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Naszym zdaniem obecne zapisy w umowach zakwestionowane przez urząd, a dotyczące nałożenia na dystrybutora kary za ujawnienie poufnych informacji oraz możliwość zablokowana terminali w przypadku, kiedy dystrybutor nie ureguluje w terminie opłat za bilety, nie naruszają zasad konkurencji - powiedział rzecznik.

W przesłanym oświadczeniu spółka poinformowała także, że do czasu zakończenia postępowania prawnego w tej sprawie, zakwestionowane zapisy nadal obowiązują dystrybutorów i Mennicę Polską.