Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieście uzasadniał, że oskarżony "wykorzystał część drogi w sposób niezgodny z przeznaczeniem i zaśmiecił miejsce publiczne. Mężczyznę obciążono stuzłotową grzywną oraz opłaceniem kosztów sądowych.
Jak podkreśla "GPC", to kolejna kontrowersyjna decyzja władz dotycząca uczestników miesięcznic smoleńskich. Regularnie wystawiane są mandaty za ustawianie na ulicy zniczy - wskazuje organizatorka uroczystości, szefowa warszawskiego Klubu "Gazety Polskiej" Anita Czerwińska.
Według Czerwińskiej, słowo "represje" nie jest za mocne na określenie zachowania policji, straży miejskiej i władz stolicy w stosunku do osób, które 10. dnia każdego miesiąca przychodzą pomodlić się w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej.
Komentarze(139)
Pokaż:
Postaw go u siebie w mieszkaniu. Mnie to nie będzie przeszkadzało.
Ciekawy jestem, co uczynią, gdzie uciekną i w jakim kraju o azyl prosić będą.
Nasz patriotyzm i nasza wiara im przeskadza, to nie POLAK TO OPCY WRÓG!
Jak moża było oddać władze w opce ręce!
Złodzieje z PO i wszelkich innych mafii są NIETYKALNI !