Nowelizację prawa skarżyła Krajowa Rada Sądownictwa. Jej zdaniem projekt ustawy został uchwalony z naruszeniem procedury legislacyjnej. Wszystko dlatego, że był rozpatrzony w pierwszym czytaniu nie na forum Sejmu, a na posiedzeniu komisji sprawiedliwości.
Tego zarzutu nie podzielił Trybunał. Jak argumentował sędzia Stanisław Biernat, chociaż regulamin sejmowy został naruszony, to nie wpłynęło to negatywnie na dalsze prace nad projektem.
Trybunał nie zgodził się również, że przeniesienie ustawą wszystkich spraw administracyjnych w sądach z prezesów na dyrektorów naruszyło równowagę pomiędzy władzą wykonawczą i sądowniczą.
Jako niezgodne z Konstytucją Trybunał uznał niektóre ze szczegółowych przepisów regulujące relacje między ministrem sprawiedliwości a prezesami i dyrektorami sądów.
Komentarze (4)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeTo jak kobieta - częściowo w ciąży! ! !
Jak to dlaczego?. Bo nie mają ich lekarze. Ale za to (pociesz się) kasy mają babcie klozetowe (pisuardessy), aby w tym całym g.wnie przypadkiem nie było manka, co by świadczyło o przekręcie na niebywałą skalę.
Skandaliczne słowa księdza. "Dzieci starsze potrzebowały
wcześniejszego zaspokojenia. Same wchodziły do łóżek dorosłych"
Od dłuższego czasu księża nie pozwalają nam zapomnieć o problemie pedofilii w Kościele. Po wypowiedziach m.in. abp. Michalika czy bp. Dydycza głos w tej sprawie zabrał ks. dr Ireneusz Bochyński, rektor Kościoła Akademickiego Panien Dominikanek w Piotrkowie Trybunalskim. - Mamy dzieci 10-letnie, trochę starsze, i znam przypadki, gdzie ich życie intymne potrzebowało wcześniejszego zaspokojenia. Same dzieci "wchodziły" do łóżek dorosłych, chcąc być spełnionym.
I to był wybór dziecka - mówi w rozmowie z serwisem Epiotrkow.pl.
Ksiądz pedofil..., niestety, brnie dalej