Agnieszka Wołyniec-Ostrowska z biura RPO tłumaczy, że nie wszystkie kwestie zostały wówczas uregulowane. W jej ocenie, Trybunał orzekł jedynie w metodzie uboju, a nie w zakresie stosowania.
Reklama
W swoim wniosku Rzecznik domaga się oddzielenia prawa do uboju na potrzeby religijne od uboju komercyjnego. Zakres stosowania takich praktyk zdaniem Wołyniec-Ostrowskiej powinien zmierzać bardziej do wolności wyznawania religii, niż do obrony wolności działalności gospodarczej.
Data rozprawy nie jest jeszcze wyznaczona.
Komentarze(9)
Pokaż:
Powinien być bezwzględnie zakazany w naszym kraju. Gminy wyznaniowe mogą importować mięso ze swoich rodzimych krajów gdzie na mordowanie zwierząt według zasad halal czy kosher nie mamy wpływu. Warto poddać publicznej dyskusji kwestię, czy mięso pozyskane w ten sposób może być importowne na teren Rzeczypospolitej.