Proboszcz oskarżony o pobicie wikarego. Interweniowała policja. Obaj księża za karę muszą... odbyć rekolekcje

Do zdarzenia doszło na terenie jednej z bełchatowskich parafii. Jak ustalił "Dziennik Łódzki", wikary miał opuścić parafię. Kiedy zabierał swoje osobiste rzeczy, ostro pokłócił się z proboszczem, który miał go nawet uderzyć w twarz. Wikary wezwał policję.

Proboszcz nie chciał komentować sprawy, odsyłając bezpośrednio do swoich zwierzchników.

Jednak policja przyznaje, że musiała interweniować. - Zgłoszenie dotyczyło nieporozumienia na plebani pomiędzy proboszczem i wikarym, strony zostały pouczone przez policjantów - mówi "Dziennikowi Łódzkiemu" Ewelina Maciejewska z Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie.

Reklama

Ojciec Zięba wściekły na film Smarzowskiego jeszcze przed premierą: "Kler" robi normę z patologii

Zobacz również

O sprawie została poinformowana łódzka kuria, która ma rozmawiać z księżmi o incydencie w przyszłym tygodniu.

- Ksiądz arcybiskup polecił, aby obydwaj księża odbyli rekolekcje. Po powrocie z pielgrzymki ksiądz arcybiskup wysłucha jednej i drugiej strony i wówczas zapadną decyzje w tej sprawie - mówi ks. Paweł Kłys, rzecznik prasowy archidiecezji łódzkiej.