Do godziny 18:00 mazowieccy strażacy interweniowali 204 razy w związku z burzami. Najwięcej było ich w powiecie płockim - 108, Warszawie - 21, powiecie żyrardowskim - 14, warszawskim zachodnim - 8, pułtuskim - 8, gostynińskim - 7" - poinformowała straż. Nikt nie został ranny.

Reklama

Burza nad Płockiem

Jak poinformował wcześniej rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Płocku st. kpt. Edward Mysera, najwięcej interwencji z powodu wywróconych drzew czy urwanych konarów, dotyczy zdarzeń na terenie miasta oraz w miejscowości Wola Łącka. Dotychczas odebraliśmy 80 zgłoszeń. Wiatrołomy są systematycznie usuwane. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń - zaznaczył.

Rzecznik płockiej straży pożarnej wyjaśnił, że zgłoszenia o przewróconych drzewach czy urwanych konarach obejmują m.in. zniszczenia w mieniu, jak np. uszkodzenia samochodów. Na razie nie zanotowaliśmy zgłoszeń, które dotyczyłyby konieczności wypompowywania wody z zalanych miejsc - dodał st. kpt. Mysera.

Podkreślił, iż w związku z zaistniałą sytuacją zwiększono obsadę strażaków na terenie działania komendy Państwowej Straży Pożarnej w Płocku. Obecnie w akcji usuwania skutków burzy i ulewnego deszczu uczestniczy na terenie miasta i sąsiednich miejscowości 30 zastępów, ok. 120 strażaków - powiedział st. kpt. Mysera. Dodał, że do akcji wyjechali także strażacy ochotnicy.