Policjanci z Gdańska poinformowali, że w tym tygodniu zatrzymali cztery osoby podejrzane o kradzieże w drogeriach. Wśród zatrzymanych jest m.in. 76-letnia mieszkanka Gdańska, która w czwartek ukradła kilkadziesiąt artykułów w jednym ze sklepów znanej sieci drogerii. "Łupem 76-latki padły m.in. kosmetyki do pielęgnacji włosów oraz ciała. Kobieta ukradła też trzy wibratory, a także żel i olejek intymny" - przekazał oficer prasowy KMP w Gdańsku asp.szt. Mariusz Chrzanowski.

Reklama

Wskazał, że kobieta w swoich zeznaniach nie wyjaśniła powodu, dla którego ukradła artykuły ze sklepu. - Usłyszała 8 zarzutów na łączną sumę prawie 1,2 tys. zł - podsumował oficer.

Zgubiły go fioletowe spodenki...

Policjanci zatrzymali też 34-latka z Warszawy, który we wtorek z jednej z gdańskich drogerii ukradł perfumy o wartości ponad 1 tys. zł. Mężczyzna - jak tłumaczył oficer prasowy - został zatrzymany przez policję, po tym jak wrócił do sklepu, który wcześniej okradł. - Policjanci znali już jego rysopis, a w dniu, kiedy pojawił się w galerii miał na sobie fioletowe, krótkie spodenki. Jego odnalezienie w tłumie klientów nie było trudne i kryminalni szybko go zatrzymali - relacjonował Chrzanowski.

Reklama

Dodał, że mężczyzna trafił na komisariat, a podczas dalszej pracy nad tą sprawą, kryminalni ustalili, że ma na swoim koncie także inne kradzieże. - 34-latek z Warszawy usłyszał łącznie dwa zarzuty kradzieży perfum - wyjaśnił rzecznik gdańskiej policji.

Oficer prasowy przekazał, że we wtorek zatrzymano również 26-latka z powiatu gdańskiego, który usłyszał zarzuty nie tylko kradzieży, ale też posiadania narkotyków. - Mężczyzna dopuścił się przestępstwa wspólnie ze swoim 23-letnim kompanem, którego także zatrzymali kryminalni - podkreślił policjant.

Obaj sprawcy usłyszeli zarzuty kradzieży mienia wspólnie i w porozumieniu. Wartość ukradzionych perfum to prawie 1 tys. zł.

Piotr Mirowicz