Kogo NIK ma prawo wezwać

Jak podała w swoim oświadczeniu Najwyższa Izba Kontroli, jednym z uprawnień organu "jest możliwość wzywania na przesłuchanie osób, co do których istnieje przekonanie o dysponowaniu przez nie informacjami potencjalnie przydatnymi do ustalenia stanu faktycznego w zakresie działalności jednostek poddanych kontroli".

Reklama

NIK, jak czytamy, skorzystała z tego instrumentu, wzywając w charakterze świadka Elżbietę Witek, Marszałek Sejmu RP, oraz Mariusza Kamińskiego, Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, Koordynatora Służb Specjalnych.

Elżbieta Witek i Mariusz Kamiński nie stawili się w NIK

"Ww. osoby nie wywiązały się z konieczności stawiennictwa wynikającego z ustawy o NIK" - informuje organ. "Pani Elżbieta Witek trzykrotnie nie wykonała tego obowiązku i nie stawiła się na wezwania NIK. Za niestawienie się na przesłuchania w charakterze świadka na Panią Elżbietę Witek zostały nałożone kary pieniężne. Na postanowienia o nałożeniu kar pieniężnych Marszałek Sejmu RP złożyła zażalenia, a następnie wniosła skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie. W co najmniej jednym przypadku znany jest już wyrok, który oddala skargę w przedmiocie nałożenia kary pieniężnej" - podała NIK.

Podobna sytuacja wystąpiła w przypadku niestawiennictwa się w NIK ministra Kamińskiego.

WSA w Warszawie przyznaje rację NIK

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie nie przyznał racji ministrowi i oddalił jego skargę na karę pieniężną. "W uzasadnieniu wyroku Sąd stwierdził, że obowiązek stawiennictwa należy traktować jako wiążący i mogący zostać niewypełniony tylko w ściśle określonych, obiektywnych okolicznościach, które w tym konkretnym przypadku nie zaistniały" - informuje NIK.

"Twierdzenie, że świadek nie posiada w danej sprawie informacji i w związku z tym nie ma obowiązku stawienia się na przesłuchanie, stoi w ewidentnej sprzeczności z obowiązującymi przepisami prawa i orzecznictwem sądów. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie potwierdził, że osoba wezwana w charakterze świadka ma bezwzględny obowiązek stawiennictwa" - informuje NIK.