Pogoda w pierwszym tygodniu stycznia 2024 roku podzieli Polskę. W rezultacie będziemy mieli dwie pory roku - do niektórych regionów wróci zima, śnieg, minusowe temperatury, zamiecie i mróz. A do innych - jesień, a nawet wiosna, bo temperatura wciąż będzie na plusie.
Pogoda w Polsce w pierwszym tygodniu stycznia zapowiada się niezwykle interesująco i zmiennie. Ostatecznie jednak zima na dobre wróci do kraju. Zanim cała Polska zanurzy się śniegu, najpierw nastąpi starcie mas powietrza z olbrzymim kontrastem temperatury, opadami deszczu i śnieżycami.
Co jeszcze czeka nas dziś w pogodzie?
W środę, 3 stycznia z południowego zachodu na północny wschód w głąb Polski przesuwał się system frontów atmosferycznych związanych z niżem Annelie znad Danii. Front ten oddziela ciepłe powietrze polarnomorskie z południa od zimnego arktycznego z północy. Z tego powodu nad krajem notujemy bardzo dużą różnicę temperatury, która rano sięgała już blisko 17 st. C. W czasie gdy w Legnicy było 10,3 st. C., to na Podlasiu w Suwałkach było -6,5 st. C. i padał śnieg.
W większości kraju możemy spodziewać się dużych zachmurzeń z przejaśnieniami i opadami deszczu. Na Pomorzu Gdańskim, Warmii, Mazurach i Podlasiu mogą pojawić się opady śniegu. Na termometrach zobaczymy od -6 st. C na Podlasiu do 12 st. C na Dolnym Śląsku. Będzie wiał słaby i umiarkowany wiatr. Lokalnie możliwe są także zawieje i zamiecie śnieżne.
Najnowsza prognoza pogody: 4 i 5 stycznia
Na czwartek, 4 stycznia przewiduje się zmienne zachmurzenie. Na Pomorzu i w środkowej części kraju pojawi się deszcz, a na północnym wschodzie spadnie śnieg. Temperatura będzie wahać się od -7 st. C na Podlasiu do 9 st. C na Dolnym Śląsku. Wiatr będzie słaby lub umiarkowany. We wschodnich regionach może powiać nieco silniej, nawet do 60 km/h. Z tego powodu mogą pojawić się tam zawieje i zamiecie.
W piątek, 5 stycznia czeka nas duże zachmurzenie z przejaśnieniami. Na Podlasiu będzie padał śnieg. Na termometrach zobaczymy od -9 st. C na Suwalszczyźnie do 10 st. C na Dolnym Śląsku. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, w niektórych miejscach silniejszy.
Pogoda na weekend: Zima w całym kraju
W sobotę, w święto Trzech Króli, czyli 6 stycznia aura w całym kraju zmieni się na typowo zimową. Czeka nas duże zachmurzenie, a na południowym wschodzie wystąpią opady deszczu. W pozostałych regionach będzie padać śnieg oraz deszcz ze śniegiem. Temperatura wyniesie od -1 st. C na Dolnym Śląsku i w centrum Polski do 7 st. C na Podkarpaciu. Wiatr będzie słaby i miarkowany.
W niedzielę, 7 stycznia zima da mocniej o sobie znać już w całym kraju. O poranku najchłodniej będzie w północnej części kraju. Na Podlasiu temperatura spadnie do -18 st., a im dalej na zachód tym mróz będzie słabszy – przy granicy z Niemcami będzie to już -7 st. C. Na południu kraju cieplej – od -4 w centrum, po 0 st. na Śląsku i nawet 2 st. na plusie w rejonie Tatr.
Będzie to też kolejny dzień z opadami w niemal całym kraju. Rano na Dolnym Śląsku, na Śląsku i na południowym wschodzie możemy spodziewać się marznących opadów deszczu, które w okolicach południa zmieniać się będą w opady śniegu. Ten z kolei pojawi się w niemal całej Polsce, z wyjątkiem północnego wschodu. Prószyć będzie nawet przez cały dzień.