Mundurowi zaczaili się na szajkę złodziei przy jednym z bankomatów, na którym znaleźli zainstalowaną nakładkę do skanowania kart klientów. Długo nie musieli czekać. Gdy do urządzenia podszedł niespokojnie zachowujący się młody mężczyzna, ruszyli do akcji. 29-letni osaczony Rumun nie miał szans na ucieczkę. Okazało się, że jest członkiem gangu podrabiającego karty bankomatowe. W ten sposób przestępcy okradali konta.

Reklama

Zatrzymany 29-latek szybko przyznał się do winy i wsypał swoich pozostałych kompanów. Policjanci wpadli do hotelu, w którym ukryli się gangsterzy. Złodzieje próbowali uciekać, ale szybko zostali złapani. To 20-latek i 46-latek - także obywatele Rumunii.

Grupa działała od jakiegoś czasu. W ich pokoju znaleziono urządzenie skanujące karty bankomatowe, laptop oraz szereg kart magnetycznych.

Gangsterom grozi od 5 do 25 lat więzienia. Policja stara się ustalić, ile osób okradli.