Pod koniec września 73-letnia mieszkanka Rzeszowa zobaczyła w internecie ogłoszenie dotyczące inwestowania. Jak poinformowała oficer prasowa policji w Rzeszowie podkom. Magdalena Żuk, mieszkanka Rzeszowa – po natknięciu się na ogłoszenie - zadzwoniła pod podany w ogłoszeniu numer i zachęcona przez oszustkę, która przedstawiła jej korzystną ofertę inwestycyjną, wpłaciła na nieznany rachunek 800 złotych. Jak tłumaczy podkom. Żuk, "według kobiety, która odebrała telefon, pieniądze te miały być pomnażane".

Reklama

Obserwuj kanał Dziennik.pl na WhatsAppie

Z seniorką skontaktowała się następnie inna kobieta, która poinformowała seniorkę o tym, że musi zalogować się na swoje konto i połączyć je z mobilną aplikacją, którą zainstalowała na swoim telefonie.

Reklama

"Po niedługim czasie pokrzywdzona ponownie zalogowała się na swój rachunek. Wtedy to stwierdziła brak zgromadzonych tam środków. Jednocześnie zauważyła, że ktoś w jej imieniu dokonał czterech autoryzowanych transakcji na łączną kwotę 129 tysięcy złotych” – wyjaśniła oficer prasowa.

Seniorka od razu próbowała skontaktować się ze swoją "opiekunką finansową", ale bez skutku. Otrzymała natomiast telefon od nieznajomego mężczyzny z wiadomością, że w kolejnym dniu otrzyma zwrot pieniędzy. "Oczywiście do niczego takiego nie doszło” – zaznaczyła funkcjonariuszka.

Policja apeluje

Policja apeluje o ostrożność i zachowanie czujności przy transakcjach internetowych. Przestrzega, by nie wierzyć w łatwy i szybki zysk ani nie udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej oraz mobilnej. Policja uczula także, by nie przesyłać nikomu skanów swoich dokumentów ani nie instalować dodatkowego oprogramowania, które zalecają rozmówcy.