Na dom polsko-włoskiego małżeństwa w miejscowości Giampilieri runęła lawiną ziemia, która osunęła się po kilkugodzinnym oberwaniu chmury. Dom został dosłownie rozerwany na części.Zwały błota pogrzebały 40-letnią Polkę i jej 4-letnią córeczkę.

Reklama

Uratował się mąż kobiety z 7-letnim synem, ponieważ w momencie tragedii nie było ich wtedy w domu.Najnowszy bilans osunięć ziemi i lawin błotnych sprzed tygodnia, to 26 osób zabitych i 10 zaginionych.

W sobotę we Włoszech obowiązywać będzie żałoba narodowa.