W piątek podczas wiecu szefa PO Donalda Tuska w Poznaniu w kadrze z transmisji widoczny był transparent z hasłem "Boże zabrałeś nie tego Kaczyńskiego" i z wizerunkiem terrorysty Theodore'a "Teda" Kaczynskiego, znanego jako "Unabomber", który zmarł w środę w więzieniu w Północnej Karolinie. Przyznał się on do spowodowania 16 eksplozji (w latach 1978-1995), w których zginęły trzy osoby, a 23 zostały ranne.

Reklama

"Tania prowokacja PiS"

O ten baner zostały zapytane w sobotę na konferencji prasowej posłanki KO: Kamila Gasiuk-Pihowicz i Kinga Gajewska. Posłanki podkreślały, że baner ten został "natychmiastowo zdjęty przez organizatorów" wiecu w Poznaniu. Osoba, która go trzymała, została poproszona natychmiastowo o jego zdjęcie - zaznaczyła Gajewska.

Zdaniem Gasiuk-Pihowicz jest to tania prowokacja PiS-u. Taki baner, z takimi nienawistnymi hasłami nigdy nie powinien pojawić się na demonstracji - stwierdziła posłanka KO.

Zaznaczyła, że transparent został zdjęty właściwie natychmiast. Ale to już wystarczyło do tego, żeby chwilę potem odpowiednie zdjęcie było powielane na kontach czy to polityków PiS-u, czy to jakichś trolli w internecie w odstępach dosłownie kilku minut - podkreśliła Gasiuk-Pihowicz.

"PiS organizuje bojówki"

Reklama

Gajewska dodała, że przy otwartych spotkaniach, przy wiecach mamy sygnały, że Prawo i Sprawiedliwość organizuje swoje bojówki, żeby starały się zakłócić te spotkania. Więc mając już doświadczenie z innych kampanii wyborczych, jesteśmy gotowi i stawimy im czoła - powiedziała.

Dopytywana, czy sugeruje, że była to prowokacja Prawa i Sprawiedliwości, Gajewska odparła: Nie sugerujemy, a mówimy, że baner, który został wystawiony przez jakąś osobę, po prostu został natychmiastowo zdjęty. Pan został natychmiastowo poproszony o usunięcie tego transparentu - powtórzyła posłanka KO.

Ostre komentarze PiS

Transparent ten spotkał się z krytycznymi komentarzami polityków - m.in. premier Mateusz Morawiecki napisał: "Łajdactwo!", a rzecznik rządu Piotr Müller: "Obrzydliwa mowa nienawiści! Donald Tusk, przeproś!".

Według wiceministra sprawiedliwości Sebastiana Kalety "to też obrazuje, jaka jest i będzie tegoroczna kampania ze strony opozycji". "Wyzwaniem dla naszego obozu jest, by nie ulec prowokacji i nie zniżać się do poziomu oponentów... Udawało się to przez lata, uda się i tym razem. Oni proponują nienawiść i przemoc, a my troskę o przyszłość Polski i konkrety dla Polaków" - napisał Kaleta.

Budka: Tym się od was różnimy

Do transparentu odniósł się też w piątek szef klubu KO Borys Budka. "Tym różnimy się od Was, że natychmiast reagujemy w takich sytuacjach. Transparent został zdjęty. Tymczasem Wy od lat systemowo wspieracie przemysł nienawiści, a łajdactwo stało się Waszym znakiem firmowym" - napisał na Twitterze.

autor: Edyta Roś