Kolejna waloryzacja rent i emerytur nastąpi 1 marca 2024 roku. Według zapowiedzi rządu najniższa emerytura, wynosząca obecnie 1588,44 zł brutto, może się wtedy zbliżyć do 1800 złotych.

Waloryzacja emerytur. Prognozy na 2024 rok

Podstawą do obliczenia wskaźnika waloryzacji emerytur w danym roku jest poziom inflacji z roku poprzedniego. Z czerwcowej nowelizacji ustawy budżetowej wynika, że prognozowany wskaźnik inflacji emeryckiej ma wynieść 12,3 proc. Zatem tyle minimalnie musi też wynosić waloryzacja emerytur w 2024 roku. Potwierdzają to eksperci:

Reklama

- Na razie mamy inflację wciąż dwucyfrową, więc wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku waloryzacja emerytur będzie w granicach 12 proc., myślę, że osoby pobierające emeryturę i rentę nie mają się czym martwić, tym bardziej, że inflacja w przyszłym roku powinna być niższa, a zatem jeśli waloryzacja będzie na poziomie dwucyfrowym, to realnie emerytury powinny wzrosnąć- mówi dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek - ekonomistka z Uniwersytetu Warszawskiego.

Reklama

I to niezależnie od tego, kto po wyborach będzie tworzyć rząd.

- to jest uregulowane ustawowo, a więc jeśli będziemy mieć inflację ciągle wysoką, a myślę, że średnioroczna będzie w granicach 11-12 proc. w 2023 roku, to nawet jeśli ktoś chciałby dać mniej to nie może, bo mamy ustawę, która to reguluje - dodaje ekonomistka

Kalkulator prognozowanych podwyżek

Wartość podwyżki będzie zależała od wysokości emerytury. Osoby z minimalną emeryturą (1588,44 zł brutto) mogą liczyć na dodatkowe 178 zł na rękę. Poniżej podobne wyliczenie dla wyższych świadczeń:

- przy obecnej emeryturze 2000 zł brutto - wzrost wyniesie 224 zł netto

- przy 2500 zł brutto – wzrost o 243 zł netto

- przy 3000 zł brutto – wzrost o 292 zł netto

- przy 3600 zł brutto – wzrost o 350 zł netto

- przy 4000 zł brutto – wzrost o 389 zł netto

- przy 4200 zł brutto – wzrost o 408 zł netto

Warto dodać, że w tym roku najniższe emerytury do kwoty 1700 zł brutto podwyższono o gwarantowane 250 zł brutto.

Inne świadczenia dla emerytów

W tym roku waloryzacja emerytur osiągnęła aż 14,8 proc. Ale powodem podwyżki była rekordowo wysoka inflacja, która jednocześnie obniżyła wartość emerytur. Domowy budżet emerytów ratują więc dodatkowe świadczenia.

- została wypłacona "trzynastka", a "czternastka" będzie wypłacona na pewno przed wyborami, koszt trzynastej i czternastej emerytury to łącznie ok. 20 mld dodatkowych wypłat z budżetu państwa, a dla porównania powiem, że na podstawową opiekę zdrowotną, czyli coś co dotyczy każdego z nas, w tym roku w NFZ jest lekko powyżej 16 mld, to oznacza, że emeryci będą mieli gorszy dostęp do ochrony zdrowia – mówi dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek

Zarówno „trzynastka” i „czternastka” mają obowiązywać na stałe.Wypłaty tegorocznej „czternastki” rozpoczną się na przełomie sierpnia i września. Pieniądze trafią do emerytów wraz z podstawową emeryturą.