Warszawa
Reklama

"Stwierdzam: dziura w szynkowej" i "klient musi się wyszumieć". Najzabawniejsze skargi z czasów PRL

17 marca 2017, 21:15
Książka skarg i wniosków decyzją Rady Państwa i Rady Ministrów z 14 grudnia 1950 roku miała znaleźć się na obowiązkowym wyposażeniu każdego sklepu. Miała też być udostępniana na każde żądanie klienta, a każda skarga musiała doczekać się odpowiedzi ze strony kierownictwa placówki handlowej. Z tego powodu dochodziło czasem do przezabawnej wymiany uwag... NA FOTOGRAFII: Pracownik SDH "Grażyna" w Warszawie podczas rozmowy z klientką, rok 1967 źródło zdjęcia: Narodowe Archiwum Cyfrowe
Książka skarg i wniosków decyzją Rady Państwa i Rady Ministrów z 14 grudnia 1950 roku miała znaleźć się na obowiązkowym wyposażeniu każdego sklepu. Miała też być udostępniana na każde żądanie klienta, a każda skarga musiała doczekać się odpowiedzi ze strony kierownictwa placówki handlowej. Z tego powodu dochodziło czasem do przezabawnej wymiany uwag... NA FOTOGRAFII: Pracownik SDH "Grażyna" w Warszawie podczas rozmowy z klientką, rok 1967 źródło zdjęcia: Narodowe Archiwum Cyfrowe / Narodowe Archiwum Cyfrowe
Towarzyszyły polskim konsumentom przez cały PRL, od 1954 roku. Choć miały służyć usprawnianiu obsługi sklepowej, dziś stanowią przede wszystkim dowód na to, jak fatalnie działała. Wpisy, jakie można wyczytać w nielicznych książkach skarg i zażaleń, mogą bawić, ale w czasach, gdy klient wbrew popularnemu powiedzeniu nie był żadnym panem, doprowadzały do szewskiej pasji. Z okazji przypadającego na 15 marca Światowego Dnia Konsumenta przypominamy, co leżało na wątrobie konsumentom w Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej.

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama
Zapisz się na newsletter
Najważniejsze wydarzenia polityczne i społeczne, istotne wiadomości kulturalne, najlepsza rozrywka, pomocne porady i najświeższa prognoza pogody. To wszystko i wiele więcej znajdziesz w newsletterze Dziennik.pl. Trzymamy rękę na pulsie Polski i świata. Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Reklama
Zobacz
Reklama