Największy historyczny remis Polaków. Mijają 42 lata, Polska wciąż tym żyje [ZDJĘCIA]
1 "Po meczu widziałem setki, jeśli nie tysiące płaczących Anglików, którzy płakali, bo przegrali z nikomu nie znanym zespołem" - wspominał w rozmowie z Polskim Radiem Andrzej Person, dziennikarz sportowy i polityk, który 17 października 1973 roku oglądał mecz, siedząc na trybunach stadionu Wembley...
PAP Archiwalny / PAPCAF
2
Gol zdobyty przez Jana Domarskiego zapisał się w historii futbolu, a brytyjski dziennik "The Times" uznał ją za jedną z 50 najważniejszych bramek wszech czasów.
Dramat, który pogrzebał nadzieje Anglików, rozegrał się w 57. minucie...
PAP Archiwalny
3
Wszystko rozegrało się bardzo szybko. Grzegorz Lato przechwycił piłkę po pojedynku z Normanem Hunterem i ruszył w kierunku bramki Anglików. Obrońcy sądzili, że Lato poda do Roberta Gadochy, jednego z dwóch strzelców w poprzednim, przegranym przez Anglików meczu. Lato podał jednak do Domarskiego...
NA ZDJĘCIU: Jan Tomaszewski zatrzymuje angielskiego napastnika w czasie ataku na bramkę polskiej reprezentacji
PAP Archiwalny / PAP-Archiwum
4
Jan Domarski wykorzystał sytuację i fakt, że nie był blokowany przez żadnego z brytyjskich obrońców. Strzelił celnie po brzuchem niespodziewającego się takiego skutecznego ataku angielskiego bramkarza...
NA ZDJĘCIU: Grzegorz Lato cieszy się po strzeleniu gola przez Domarskiego bramkarowi reprezentacji Anglii Shiltonowi (który leży na murawie)
PAP/EPA / PAP-Archiwum
5
Piłkarze reprezentacji wspominali, że presja była tak ogromna, że Anglikom puszczały nerwy. Roy McFarland brutalnie sfaulował Grzegorza Lato, co nawet sama prasa brytyjska skomentowała bardzo ostro. Trener Kazimierz Górski nie doczekał końca meczu na boisku. Tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego zszedł do szatni...
NA ZDJĘCIU: Skuteczna interwencja bramkarza reprezentacji Polski Jana Tomaszewskiego zatrzymującego akcję jednego z Anglików
PAP Archiwalny / PAP-Archiwum
6 NA ZDJĘCIU (od lewej): Kazimierz Kmiecik, Lesław, Ćmikiewicz, Romuald Chojnacki i Kazimierz Deyna na lotnisku Heatrow w Londynie, jeszcze przed meczem, który przejdzie do legendy futbolu.
PAP Archiwalny / PAPCAF
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję