Posłowie-piraci drogowi mogą już niedługo być traktowani jak zwykli kierowcy. Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski proponuje zmianę w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora tak, aby parlamentarzyści mogli płacić mandaty drogowe bez konieczności uchylania im immunitetu.
"Poseł mógłby podjąć decyzję, czy chce zapłacić mandat drogowy. Jeśli nie chce - korzysta z immunitetu" - wyjaśnił marszałek Komorowski.
>>> Jarosław Kaczyński stanie przed sądem
Obecnie immunitet parlamentarny uniemożliwia nałożenie mandatu na parlamentarzystę, który dopuścił się na drodze wykroczenia. Wymaga to każdorazowej wyrażenia zgody przez Sejm i Senat lub przez posła-pirata drogowego na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej.