Jak wyjaśnił PAP Skurkiewicz, Narodowy Fundusz Zdrowia unieważnił w grudniu 2011 r. konkurs ofert na udzielanie świadczeń z zakresu nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej dla mieszkańców południowego Radomia i nie zawarł umowy w tym zakresie z żadnym podmiotem. Kolejny konkurs został rozstrzygnięty dopiero 20 stycznia - umowa zacznie obowiązywać od 1 lutego.

Reklama

W styczniu pacjenci, którzy w potrzebowali pomocy w nocy lub święta, byli przyjmowani głównie przez radomską stację pogotowia ratunkowego. Placówka ta - zdaniem senatora - ma obsługiwać jednak tylko północną część miasta i nie dostawała pieniędzy za przyjęcie dodatkowych chorych.

Według Skurkiewicza, dodatkowe zadania, które spadły na stację pogotowia, spowodowały, że pomoc medyczna była udzielana pacjentom z opóźnieniem. Dlatego - zdaniem senatora - zasadne jest zgłoszenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przez NFZ czynu zabronionego polegającego na świadomym obniżeniu bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańców południowego Radomia - i wręcz narażeniu życia i zdrowia tych mieszkańców.

Skurkiewicz złożył we wtorek doniesienie w Prokuraturze Okręgowej w Radomiu. Jak poinformowała PAP rzecznik prokuratury Małgorzata Chrabąszcz zawiadomienie zostało przyjęte i zostanie rozpatrzone przez prokuratora okręgowego.

Jak wyjaśniła PAP Katarzyna Słodka z warszawskiego oddziału NFZ, pacjenci z południowej części Radomia mieli zabezpieczoną w styczniu opiekę medyczną. Według niej, chorzy niezależnie od dzielnicy, w której mieszkają, mogą w nocy lub święta zgłaszać się do każdej placówki, z którą NFZ ma podpisaną umowę na tego rodzaju świadczenia. Taką umowę miała z NFZ radomska stacja pogotowia i miała obowiązek udzielać w styczniu pomocy chorym.

Reklama

Słodka dodała, że 20 stycznia rozstrzygnięto konkurs na zapewnienie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej na terenie południowego Radomia. Wybrano ofertę SPOZ-u w Pionkach, który będzie miał swoje punkty w dwóch miejscach na terenie Radomia. Oferta radomskiego pogotowia, które też starało się o ten kontrakt, została ze względów formalnych odrzucona. Pogotowie odwołało się od tej decyzji.