Marszałek Sejmu podczas otwarcia VI sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Polski i Ukrainy zaznaczyła, że Polska była orędownikiem i rzecznikiem europejskich aspiracji Ukrainy i czyniła wszystkie możliwe starania, by przybliżyć Ukrainie perspektywę europejską.
To jednak jeszcze nie finał tego procesu, klucz do podpisania umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a UE spoczywa głównie w rękach ukraińskich i jest uwarunkowany rozwojem sytuacji wewnątrzpolitycznej na Ukrainie - zastrzegła Kopacz.
Jak zaznaczyła, wyrażamy nadzieję, na rozwiązanie wszystkich problemów hamujących proces integracji europejskiej w tym również tych, które z punktu widzenia Ukrainy są najtrudniejsze do rozwiązania.
Odnosząc się do Zgromadzenia Parlamentarnego Polski i Ukrainy Kopacz podkreśliła, że jest to szczególna forma współpracy między naszymi krajami, dająca możliwość rozmowy demokratycznie wybranych przedstawicieli naszych narodów również na tematy trudne i bolesne.
Kopacz przypomniała, że Polska uznała niezależność Ukrainy jako pierwszy kraj na świecie. Jak mówiła, fakt ten wyrażał wolę Polaków do życia w przyjaźni i w strategicznym partnerstwie z naszym wschodnim sąsiadem.