Minister sprawiedliwości przyznał, że liczy się z możliwością odrzucenia jego reformy przez Sejm. - Jestem realistą, widzę, że cała opozycja wbrew interesowi ogółu Polaków popiera ten projekt PSL i może on zostać przyjęty przez Sejm - powiedział Jarosław Gowin.

Reklama

Szef resortu sprawiedliwości liczy jednak na to, że projekt ludowców zostanie odrzucony przez Senat. Ponadto mam nadzieję, że prezydent nie złożyłby podpisu pod taką ustawą - dodał minister.

Jarosław Gowin zaznaczył, że choć na efekty reorganizacji sądów trzeba będzie jeszcze poczekać, to zmiany idą w dobrym kierunku. - Efekty tej reformy będą widoczne w perspektywie dwóch lat, natomiast cel postawiony mi przez premiera Tuska jest jasny - chodzi o skrócenie do 2015 roku o jedną trzecią średniego czasu oczekiwania na wyrok - powiedział minister sprawiedliwości. - Bez reorganizacji sądów to by się nie powiodło.

Trybunał Konstytucyjny uznał reorganizację 79 sądów rejonowych za zgodną z konstytucją. Zdanie odrębne złożyło 4 z 15 sędziów Trybunału.

Reklama