Prezes PiS twierdzi, że dzięki zastosowaniu dostępnych środków można rozruszać rynek pracy i umożliwić stworzenie dwóch milionów miejsc pracy.

Według Kaczyńskiego, rządzący zbyt łatwo uznają, że nic nie poradzą na kryzys. - Nie można nic nie robić, nie można tylko opowiadać, że nie jesteśmy nic w stanie uczynić, bo mamy kryzys - mówił Kaczyński.

Reklama

Obecny kryzys na zachodzie nie ma tak złego wpływu na Polskę jak zadłużanie jej przez obecne władze - uważa prezes Prawa i Sprawiedliwości. Jak dodaje, istotą problemów gospodarczych Polski jest zły, skomplikowany system podatkowy, pozwalający na arbitralne decyzje w sprawie tego, kogo opodatkować, a kogo nie.