Temat pielgrzymki był jednym z wiodących na pierwszym od ponad roku posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu.
Franciszek przyjedzie do naszego kraju na Światowe Dni Młodzieży i 1050. rocznicę chrztu Polski.
- Rząd już myśli nad tym, jak ułatwić wjazd do Polski ubogiej młodzieży ze Wschodu - mówi minister Andrzej Halicki, który jest współprzewodniczącym Komisji ze strony rządu. Chodzi o ułatwienia w zdobyciu wizy.
Rząd zajmie się także zabezpieczeniem kwestii logistycznych i medycznych. Nowością w stosunku do poprzednich papieskich pielgrzymek będzie wyraźniejsze włączenie do tych prac samorządów.
- Wszystko z myślą o młodych, którzy tu przyjadą - wyjaśnia szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jacek Cichocki. Młodzi, zanim dojadą do Krakowa na Światowe Dni Młodzieży, spędzą kilka dni w różnych rejonach Polski. - Chodzi o to, aby zabrali ze sobą jak najlepsze wspomnienia i poznali naszą gościnność - dodaje minister Cichocki. Tutaj wiele zależy od samorządów.
Współprzewodniczący Komisji Wspólnej Episkopatu i Rządu ze strony Kościoła, biskup Sławoj Leszek Głódź przypomniał, że Franciszek przyjedzie do nas w dwóch rolach - jako papież i jako głowa państwa. Dlatego organizacja pielgrzymki nie będzie łatwa. Hierarcha zwraca uwagę, że będziemy gościć ćwierć miliona młodych. Wyzwanie jest więc ogromne i nieporównywalne z poprzednimi papieskimi pielgrzymkami.
Podczas spotkania mówiono także o pomocy dla rodzin wielodzietnych. Kościół z satysfakcją przyjął wprowadzenie w życie Karty Dużych Rodzin.
Do dalszych dyskusji jest sprawa religii w szkołach. Episkopat chce, aby lekcje raczej nie odbywały się na początku lub na końcu zajęć.
Sprawa przekształcenia Funduszu Kościelnego oficjalnie nie była tematem tych rozmów. Kościół zamierza do niej wrócić po przyszłorocznych wyborach parlamentarnych.