Adam Bodnar uznał, że Sąd Najwyższy powinien zbadać trzy kluczowe kwestie podniesione przez Romana Giertycha:
- Nieautoryzowana aplikacja: Giertych zarzucił używanie przez członków obwodowych komisji wyborczych nieautoryzowanej przez Państwową Komisję Wyborczą aplikacji do weryfikacji zaświadczeń o prawie do głosowania. Bodnar wnosi o dopuszczenie dowodów z dokumentów prokuratury, aby sprawdzić wpływ aplikacji na proces wyborczy.
- Nieprawidłowe liczenie głosów: Zarzut dotyczy nieprawidłowego ustalania liczby głosów na poszczególnych kandydatów w kilku obwodowych komisjach wyborczych (Otwock, Olesno, Tychy, Grudziądz, Gdańsk, Kraków i Biszcza). Prokurator Generalny wnioskuje o oględziny kart wyborczych w tych miejscach, by ustalić rzeczywiste wyniki i skalę nieprawidłowości.
- Wzrost głosów nieważnych: Trzeci zarzut odnosi się do nieuzasadnionego wzrostu liczby głosów nieważnych w drugiej turze wyborów (poprzez zakreślenie podwójnego "X" na karcie). Bodnar domaga się opinii biegłego socjologa, który oceni, czy wzrost ten jest naukowo weryfikowalny i jakie są jego przyczyny.
Prokuratura już znalazła nieprawidłowości
Już teraz prokuratura ujawnia konkretne nieprawidłowości.
- Oględziny kart: Prokurator z Departamentu Postępowania Sądowego Prokuratury Krajowej uczestniczył w posiedzeniu Sądu Najwyższego, podczas którego przeprowadzono oględziny kart do głosowania z trzech obwodowych komisji wyborczych.
- Zamiana głosów: Stwierdzono, że we wszystkich trzech komisjach wystąpiły nieprawidłowości. W Staszowie i Magnuszewie doszło do zamiany głosów – te oddane na Karola Nawrockiego przypisano Rafałowi Trzaskowskiemu. W Mysiadle natomiast głosy oddane na Rafała Trzaskowskiego przypisano Karolowi Nawrockiemu.
- Trwające postępowania: W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami, Prokuratury Okręgowe w Katowicach, Bielsku-Białej, Opolu, Jeleniej Górze, Włocławku i Krakowie już prowadzą postępowania w tych sprawach.
Stanowisko Prokuratora Generalnego
Adam Bodnar dotychczas zajął stanowisko w 203 sprawach spośród 318 protestów wyborczych przekazanych mu przez Sąd Najwyższy. W przypadku dwóch zarzutów Giertycha, Prokurator Generalny wniósł o pozostawienie ich bez dalszego biegu. Rzeczniczka prasowa Prokuratora Generalnego, Anna Adamiak, zapewnia o transparentności działań i bieżącym informowaniu opinii publicznej.