Żadnej wersji nie można wykluczyć - powiedział powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej minister Kosiniak-Kamysz pytany czy chce być prezesem.
Dzisiaj nie ma takiego geniusza, który sam, bez drużyny nakreśli nowy kierunek dla PSL-u - mówił Kosiniak-Kamysz. Zaznaczył, że chciałby być w tej drużynie i chciałby, by stworzona została grupa ciekawych osób na poziomie parlamentarnym i samorządowym, która odpowiadałaby za PSL.
Każda wersja jest możliwa a sprawa jest na tyle poważna, że najpierw potrzebna będzie rozmowa z działaczami, z tymi, którzy tworzą wspólnotę PSL na Radzie Naczelnej i dopiero potem decyzja - mówił minister. - Dyskusja - decyzja - działanie i o wszystkim będziemy informować - skonstatował.