Jak powiedział cytowany przez agencję Reutera szef komisji Mahinda Desapriya, państwo w obecnej sytuacji nie będzie w stanie przeprowadzić wyborów w terminie.

W tym tygodniu władze Sri Lanki wprowadziły szereg restrykcji mających zahamować rozprzestrzenianie się koronawirusa. Odwołano wszystkie loty na dwa tygodnie, a w niektórych regionach kraju wprowadzono ograniczenia w ruchu oraz w funkcjonowaniu sklepów i lokali usługowych.

Reklama

Macedonia Płn.

Partie polityczne Macedonii Północnej zdecydowały o odroczeniu wyborów parlamentarnych z uwagi na pandemię koronawirusa - poinformował we wtorek szef rządzących socjaldemokratów Zoran Zaew i jednocześnie były premier. Wybory miały odbyć się 12 kwietnia.

Reklama

Zdrowie i bezpieczeństwo naszych obywateli nie ma ceny... Zgodziliśmy się wszyscy, że nie ma warunków, aby przeprowadzić wybory - powiedział Zaew dziennikarzom po spotkaniu w Skopje z szefami ugrupowań politycznych.

Macedonia Północna wprowadziła w ubiegłym tygodniu szereg środków mających na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się choroby, w tym zakaz publicznych zgromadzeń i przyjazdu do kraju cudzoziemców. Zamknęła także większość przejść granicznych. Do tej pory w Macedonii Północnej 26 osób zostało zainfekowanych koronawirusem.

USA

Reklama

Stany Georgia i Luizjana w USA przełożyły termin swoich prawyborów prezydenckich. W poniedziałek dołączyło do nich Kentucky oraz Ohio, które miało głosować we wtorek. Na Florydzie, w Arizonie i Illinois mieszkańcy prawdopodobnie pójdą we wtorek do urn.

To władze stanowe decydują w Stanach Zjednoczonych w kwestii prezydenckich prawyborów. W poniedziałek o odwołaniu głosowania z powodu koronawirusa w Ohio poinformował gubernator tego stanu Mike DeWine. W jego ocenie mieszkańcy nie powinni wybierać między swoim obywatelskim obowiązkiem a troską o zdrowie.

Epidemia koronawirusa - jak wskazują media - może mieć kolosalny wpływ na przebieg amerykańskiej kampanii wyborczej i przemodelować politykę w USA.

W piątek, w obawie przed koronawirusem, swój dzień głosowania z 4 kwietnia na 20 czerwca przełożyła Luizjana, gdzie do poniedziałku zdiagnozowano 114 przypadków zakażenia wirusem Covid-19. W sobotę podobną decyzję podjęła Georgia, przesuwając wybory z 24 marca na 19 maja, a w poniedziałek Kentucky z 19 maja na 23 czerwca.

Władze Georgii argumentowały, że było to konieczne z uwagi na troskę o zdrowie publiczne, zwracając uwagę na pracowników komisji, wśród których często są osoby starsze.

Trzy głosujące we wtorek stany, Illinois, Arizona i Floryda, zdecydowały się do tej pory jedynie na dodatkowe środki zapobiegawcze. Ich władze nie widzą powodu, by zakłócać polityczny proces i rozmieszczają środki do dezynfekcji w komisjach wyborczych.

We niedzielnej debacie pretendenci do nominacji partyjnej Demokratów, były wiceprezydent Joe Biden i senator Bernie Sanders, podkreślali, że unikanie dużych zgromadzeń to obecnie podstawa bezpieczeństwa. Ich kampanie ograniczają się do pracy zdalnej. Wiece wyborcze odwołano. W poniedziałek Biden na Twitterze zachęcał jednak do mobilizacji i głosowania we wtorek.

Były wiceprezydent, po m.in. zwycięstwie w prawyborach w Karolinie Południowej oraz tzw. superwtorku (prawybory w kilkunastu stanach), ma nad Sandersem przewagę ok. 150 delegatów na partyjną konwencję, która ma wyłonić kandydata partii w listopadowych wyborach prezydenckich. W poniedziałek ogłoszono go zwycięzcą prawyborów w stanie Waszyngton z ubiegłego wtorku.

Senator Sanders nie zdecydował się na razie wycofać z wyścigu o Biały Dom. Sondaże w Arizonie, Illinois, Ohio i na Florydzie nie wyglądają dla niego korzystnie. Zdecydowanym faworytem wyścigu Demokratów jest Biden.

Demokraci ostatecznie mają wskazać kandydata na prezydenta w lipcu. Wybory, w których o reelekcję ubiega się Donald Trump, zaplanowano na 3 listopada.

Serbia

Państwowa Komisja Wyborcza Serbii poinformowała w poniedziałek, że w związku z pandemią koronawirusa i stanem wyjątkowym w kraju wybory parlamentarne, które miały odbyć się 26 kwietnia, zostają przełożone na późniejszy termin.

"Wszystkie terminy związane z procesem wyborczym zostaną ustalone po zakończeniu stanu wyjątkowego” - napisano w oświadczeniu komisji wyborczej.

Prezydent Serbii Aleksandar Vuczić, który jest liderem rządzącej Serbskiej Partii Postępowej, ogłosił w niedzielę stan wyjątkowy w związku z pandemią koronawirusa. Zapowiedział, że rząd bardzo szybko wprowadzi "najostrzejsze środki zaradcze, mające ograniczyć skalę epidemii".

W poniedziałek w Serbii podano, że w kraju zdiagnozowano do tej pory 55 przypadków koronawirusa.

Serbia zamknęła swe granice dla cudzoziemców i zażądała od wracających z zagranicy swoich obywateli samoizolacji na okres do 28 dni, w zależności od kraju, z którego przyjechali. Władze zwróciły się także do Serbów by wychodzenie z domów ograniczyli do zakupów w sklepach spożywczych, wyjść do aptek oraz na spacery z psem. Zaapelowano też do osób powyżej 70 lat, aby do odwołania w ogólne nie opuszczały swych mieszkań.

Premier Serbii Ana Brnabić zapowiedziała, że jeśli ludzie będą nadal ignorować wezwania władz o pozostanie w domach, rząd wprowadzi w kraju godzinę policyjną.

Wielka Brytania

Zaplanowane na 7 maja wybory lokalne w Anglii i Walii zostaną przełożone o rok z powodu trwającej pandemii koronawirusa - ogłosił w piątek po południu brytyjski rząd.

W czwartek z wnioskiem o przełożenie wyborów na jesień zwróciła się brytyjska Komisja Wyborcza.

Rząd wyjaśnił, że przeprowadzanie wyborów w momencie, kiedy spodziewany jest szczyt zachorowań na koronawirusa, byłoby niepraktyczne. Zapowiedział też, że w najbliższym czasie przedstawi stosowny projekt ustawy o ich przesunięciu.

7 maja miały się odbyć wybory burmistrza Londynu oraz zgromadzenia miejskiego brytyjskiej stolicy, burmistrzów siedmiu innych miast bądź okręgów miejskich, radnych w 118 okręgach w Anglii, a także 40 komisarzy policji w Anglii i Walii.

Największe zainteresowanie budziły wybory burmistrza Londynu, w których reprezentujący opozycyjną Partię Pracy Sadiq Khan miał się ubiegać o reelekcję.

W piątek po południu brytyjskie ministerstwo zdrowia podało, że liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa w kraju zwiększyła się w ciągu ostatnich 24 godzin z 590 do 798, co oznacza największy wzrost od początku epidemii. Później władze szkockie poinformowały o pierwszej ofierze śmiertelnej w Szkocji, co oznacza, że w całej Wielkiej Brytanii jest ich już 11.

W czwartek rząd Borisa Johnsona ogłosił przejście z fazy powstrzymywania epidemii do jej opóźniania, nie zdecydował się jednak na żadne drastyczne kroki, które podejmowane są w innych krajach europejskich, jak zamykanie granic, odwoływanie zajęć w szkołach czy zgromadzeń publicznych.

Poprzedni wypadek przełożenia wyborów w Wielkiej Brytanii miał miejsce w 2001 roku, a przyczyną była epidemia pryszczycy, która dotykała zwierzęta hodowlane.