Terlecki był na konferencji prasowej pytany, kiedy marszałek Sejmu Elżbieta Witek wyznaczy termin wyborów prezydenckich. Przyznał, że to zależy od terminu uchwalenia ustawy o wyborach prezydenckich.

Reklama

Wciąż czekamy z pewnym zdziwieniem na opóźniające się prace w Senacie. Najwyraźniej pan marszałek Senatu (Tomasz Grodzki) chce opóźnić, czy skrócić czas na zbieranie podpisów dla nowego kandydata PO (Rafała Trzaskowskiego - PAP) - mówił szef klubu PiS.

Trwa ładowanie wpisu

Terlecki krytykował także marszałka Senatu za to, że wciąż nie poinformował o dacie najbliższego posiedzenia Izby.

Nie ma nadal informacji o posiedzeniu Senatu. To wydaje się być zaskakujące, ale obserwując działania opozycji to mniej się dziwimy, bo rzeczywiście nie mogą sobie poradzić nawet z najprostszymi działaniami - ironizował szef klubu PiS.

Przypomnę, że szybkie procedowanie jest teraz w interesie Platformy Obywatelskiej, a najwyraźniej Senat te działania opóźnia, być może jest to jakiś wynik wewnętrznych nieporozumień czy tarć w Platformie Obywatelskiej - dodał.

Zarządzone na 10 maja wybory prezydenckie nie odbyły się. Państwowa Komisja Wyborcza stwierdziła w wydanej tego dnia uchwale, że "brak było możliwości głosowania na kandydatów" i dodała, że fakt ten jest równoważny w skutkach z przewidzianym w art. 293 Kodeksu wyborczego brakiem możliwości głosowania ze względu na brak kandydatów. W takim przypadku, jak stanowi Kodeks wyborczy, marszałek Sejmu ponownie zarządza wybory nie później niż w 14. dniu od dnia ogłoszenia uchwały Państwowej Komisji Wyborczej w Dzienniku Ustaw. Uchwała PKW nie została dotąd opublikowana. Zgodnie z ustawą o wydawaniu aktów normatywnych, Dziennik Ustaw i Monitor Polski wydaje Prezes Rady Ministrów przy pomocy Rządowego Centrum Legislacji.

12 maja Sejm uchwalił nową ustawę dotyczącą wyborów prezydenckich w 2020 r. Zakłada ona, że w wyborach tych głosowanie będzie odbywać się w lokalach wyborczych, ale będzie też możliwość głosowania korespondencyjnego. Choć ustawa zakłada możliwość ponownej rejestracji kandydatów, którzy mieli wziąć udział w wyborach prezydenckich 10 maja (bez konieczności ponownego zbierania podpisów poparcia), to daje też prawo startu nowym kandydatom. W zeszły czwartek ustawą zajęły się połączone senackie komisje, które będą kontynuować pracę we wtorek. Senat prawdopodobnie zajmie się ustawą - jak wynika z informacji PAP - na posiedzeniu, które być może odbędzie się w środę i czwartek.