Jackowski o nepotyzmie w PiS

Tu jest przyznanie w tej uchwale, że takie sytuacje miały miejsce. Bo gdyby ich nie było, to niepotrzebna byłaby ta uchwała - mówił o uchwale o niezatrudnianiu w spółkach Skarbu Państwa krewnych polityków.

Jackowski przyznał, że dokument wychodzi "naprzeciw zjawisku bardzo negatywnie ocenianemu przez opinię publiczną". Ja akurat należę do tych polityków Zjednoczonej Prawicy, którzy od kilku już lat mówili o nepotyzmie. Krytykowałem to, za co z kolei ja byłem krytykowany. Teraz widać wyraźnie, że zjawisko, które można określić mianem "ekonomizacji partii", czyli że znaczna część działaczy jest pochłonięta polepszaniem swojej sytuacji życiowej jest zjawiskiem bardzo szerokim - mówił w TOK FM senator PiS.

Reklama

Pokusa wykorzystania osobistej pozycji publicznej czy politycznej do polepszenia bytu swoich bliskich jest niewątpliwie bardzo silna. W przypadku PiS sprawa nepotyzmu ma szczególne znaczenie. Myśmy z tego zrobili jeden z fundamentów naszych standardów w życiu publicznym i jeden z argumentów koronnych do krytyki naszych poprzedników, dlatego to jest dla Prawa i Sprawiedliwości szczególnie wrażliwy temat - ocenił..