W ostatnich tygodniach media donosiły o możliwości układu między PiS a opozycją: poparcie przez Senat wybranego przez Sejm na prezesa IPN dr. Karola Nawrockiego w zamian za poparcie kandydata opozycji na RPO. W przypadku obu stanowisk wybór Sejmu musi zaakceptować Senat.
Kosiniak-Kamysz pytany o ten układ w radiu RMF FM odparł, że w tej sprawie nie ma "żadnego dealu". Nie ma zależności, jest chęć doprowadzenia do porozumienia w sprawie wyboru organu konstytucyjnego. A ja jestem zwolennikiem, żeby i sprawę RPO, ale też inne tematy, jak IPN rozstrzygnąć jak najszybciej, bo to już jest naprawdę niewątpliwie ciążące dla wszystkich - podkreślił lider PSL.
Poinformował, że senatorowie PSL podejmą decyzję, jak zagłosują w sprawie Nawrockiego po spotkaniu z kandydatem Sejmu na stanowisko prezesa IPN. W Sejmie ja głosowałem przeciwko, ale byli posłowie w klubie PSL, którzy poparli tę kandydaturę - powiedział Kosiniak-Kamysz.
Kolejna próba w Sejmie
Sejm w czwartek ma podjąć szóstą próbę wyboru nowego Rzecznika Praw Obywatelskich; jedynym zgłoszonym kandydatem jest prof. Marcin Wiącek.
Wiącek był już kandydatem na RPO podczas poprzedniej, piątej próby powołania Rzecznika. Był wówczas zgłoszony jako wspólny kandydat przez kluby KO, KP-PSL i Lewicy, kół Polski 2050 i Polskie Sprawy, posłów niezrzeszonych; pod wnioskiem podpisali się też posłowie Porozumienia. Przegrał jednak głosowanie w Sejmie z kandydatką PiS, senator niezależną Lidią Staroń, na powołanie której nie zgodził się jednak później Senat.
Tym razem Wiącek ma poparcie wszystkich klubów, więc zapewne zostanie wybrany przez Sejm oraz zaakceptowany przez Senat, i będzie mógł objąć urząd RPO.
15 lipca stanowisko RPO ma opuścić Adam Bodnar. To konsekwencja wyroku TK, który w kwietniu orzekł, że przepis ustawy o RPO, który pozwala na pełnienie przez rzecznika obowiązków po upływie 5-letniej kadencji, do czasu powołania następcy, jest niekonstytucyjny. Przepis straci moc obowiązującą 15 lipca. Jak wskazał TK, do tego czasu parlament powinien uchwalić zmianę przepisów, która dostosuje ustawę o RPO do wyroku.
Kadencja obecnego szefa IPN Jarosława Szarka kończy się w lipcu. Pod koniec maja Sejm powołał na jego nastepcę dr. Nawrockiego - ówczesnego dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, obecnie wiceszefa IPN. Aby mógł objąć stanowisko, wybór Sejmu musi jeszcze poprzeć Senat.