Radę Gabinetową tworzy Rada Ministrów obradująca pod przewodnictwem prezydenta. Wtorkowe spotkanie było poświęcone sytuacji na Ukrainie.

Reklama

Mówiliśmy o tym jak sytuacja wygląda, bo musimy zakładać różne scenariusze i te różne scenariusze właśnie omawialiśmy: tego, co się może dziać na Ukrainie, wokół Ukrainy, także na Białorusi rzecz jasna, gdzie obecnie są poważne siły militarne rosyjskie - powiedział Duda.

Co z uchodźcami?

Wśród tych scenariuszy oczywiście był także problem, gdyby doszło do wybuchu konfliktu zbrojnego, wszystkie sytuacje, jakie wtedy mogą nastąpić, przede wszystkim chociażby problem uchodźców, którzy mogliby przybywać na nasze terytorium szukając tutaj schronienia, pomocy, szukając tutaj bezpiecznej przystani - zaznaczył prezydent. Jak dodał, chodzi o to, żeby zapewnić bezpieczne warunki dla ewentualnych uchodźców oraz dla polskiego społeczeństwa.

Więc głównym tematem krótko mówiąc było to, czy Polska w tej chwili jest zabezpieczona na różne zdarzenia, jakie mogą mieć miejsce. Ministrowie szczegółowo zdawali relację z tego, jak wygląda stan przygotowań na różne warianty, które mogą nastąpić - podkreślił Duda.

"Polacy mogą czuć się bezpiecznie"

Podczas briefingu po Radzie Gabinetowej prezydent Duda podkreślał, że "z całą pewnością można mówić o tym, że jest reakcja ze strony polskich władz, bardzo adekwatna do tego, jaki potencjalny może być rozwój sytuacji na Ukrainie".

Jak zapewniał prezydent, "Rada Ministrów pracuje, działa, przygotowania są realizowane, odpowiednie środki są zabezpieczone". Chce wszystkich uspokoić: Polska spokojnie i konsekwentnie przygotowuje się na różnego rodzaju sytuacje, jakie mogą wystąpić - dodał. Z przekonaniem chcę powiedzieć, że obywatele mogą czuć się bezpiecznie. W każdym przypadku będzie odpowiednia reakcja - podkreślał.

Reklama

Powiedziałem państwu ministrom: potrzebna nam jest jedność, jedność i jeszcze raz jedność i zgodna współpraca wewnętrznie; najlepiej byłoby na całej scenie politycznej w tych najważniejszych sprawach, gdyby ta jedność była - nie tylko w obrębie obozu rządzącego, ale i współpraca pomiędzy nami w realizacji tych ważnych zadań, ale w ogóle, żebyśmy tą jedność mieli i trzeba o nią zabiegać - mówił Duda.

Potrzebna nam jest jedność w przestrzeni międzynarodowej, jedność w ramach Unii Europejskiej, jedność w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego i solidarność - dodał.

Jak podkreślał prezydent, "Ukraina bardzo potrzebuje naszego wsparcia".

Zapewniam o tym, że pracujemy, działamy. Pan premier, minister spraw zagranicznych, ja osobiście także staram się tutaj odbywać konsultacje wszędzie, gdzie mogę, będę nadal je prowadził - podkreślił prezydent na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Gabinetowej.

Zwrócił uwagę, że jest jeszcze szereg prezydentów, z którymi chce rozmawiać w ciągu najbliższych dni. Wierzę w to głęboko, że uda nam się zapobiec konfliktowi, że ta sytuacja zostanie rozwiązana na drodze dyplomatycznej, wszyscy w tej chwili do tego dążymy - zaznaczył Andrzej Duda.