Tylko trzech polityków obozu władzy może się pochwalić dwucyfrowym wynikiem w naszym sondażu - to Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki i Zbigniew Ziobro. To tym istotniejsze, że respondenci sami wskazywali najbardziej wpływowych polityków, a nie wybierali ich z listy. Czwarte miejsce zajął Mariusz Błaszczak, który przejmie po Kaczyńskim funkcję wicepremiera. Minister Błaszczak pomału ucieka od peletonu, a od wczoraj wzmocnił się jeszcze bardziej. W przypadku Zbigniewa Ziobry to pewnie jakaś forma premii za spory wewnątrz rządu - ocenia politolog, prof. UW Rafał Chwedoruk. Pozostali politycy obozu rządzącego otrzymali z reguły po kilka procent, a aż co piąty ankietowany nie potrafił wskazać żadnego nazwiska.