Na spotkaniu z mieszkańcami Wągrowca (Wielkopolska) Duda przypomniał, że we wtorek mija rocznica wyborów parlamentarnych z 4 czerwca 1989 r. Jak podkreślił, zainicjowały one wielkie społeczno–gospodarcze przemiany, które umożliwiły taki rozwój. Prezydent nazwał je ważnym "plebiscytem". Podkreślił, że mimo iż tamte wybory nie były w pełni wolne, to pokazały, kto jest za komunizmem, a kto przeciw. Ta długa walka ludzi Solidarności była walką o to, żeby nikt z Moskwy nic nie mógł nam narzucać - zaznaczył prezydent.

Reklama

"Dziś obchodzimy też rocznicę obalenia rządu Olszewskiego"

Dzisiaj obchodzimy też tragiczną rocznicę obalenia rządu Olszewskiego, obalenia, które miało przywrócić do władzy postkomunistów. Obalenia, które spowolniło nasz rozwój - ocenił prezydent. Jak dodał, mimo wydarzeń z nocy z 4 czerwca na 5 czerwca 1992, kiedy Sejm udzielił wotum nieufności rządowi Jana Olszewskiego, Polska dziś należy do państw, które ze zmiany ustrojowej wyszły w absolutnej awangardzie.