Wandale zniszczyli biuro Joanny Senyszyn. ZDJĘCIA!
1 Poza hasłami na murach, na tablicy wypisano cyfry 666. Zniszczone zostały również zamki, ale sprawcom nie udało się wejść do środka. Szuka ich już gdyńska policja, która przegląda m.in. nagrania z monitoringu.
Agencja Gazeta / Fot. Rafał Malko Agencja Gazeta
2 "To co się wydarzyło w Gdyni to nie był jedyny wybryk" - mówi w rozmowie z dziennik.pl Joanna Senyszyn. Europosłanka relacjonuje wydarzenia, które miały miejsce w Krakowie w ostatnią sobotę. Po wiecu - jak mówi - doszło do ataku bojówki narodowców. Poleciały świece dymne. "W momencie, gdy wsiadałam do samochodu, rzucili świecę dymną pod moje auto. To już było niebezpieczne, bo samochód mógł się zapalić".
Agencja Gazeta / Fot. Rafał Malko Agencja Gazeta
3 Europosłanka jest przekonana, że za atakiem na jej gdyńskie biuro także stoją narodowcy.
Agencja Gazeta / Fot. Rafał Malko Agencja Gazeta
4 Biuro eurodeputowanej mieści się w Gdyni przy ulicy Gniewskiej.
Agencja Gazeta / Fot. Rafał Malko Agencja Gazeta
5 Europosłanka mówiąc o incydencie w Krakowie dodaje, że i ona, i jej auto zostało przez narodowców sfotografowane, a zdjęcia wraz z numerami rejestracyjnymi pojawiły się na jednym ze skrajnie prawicowych portali. "Rozumiem, że to była zachęta do ataku na mnie" - mówi Senyszyn.
Agencja Gazeta / Fot. Rafał Malko Agencja Gazeta
6 "Następuje eskalacja działań narodowców. Zagrożono mojemu życiu. Takie ataki to nie jest to komfortowa sytuacja, ale jest to wpisane w życie polityka" - powiedziała Senyszyn, odnosząc się również do niedawnej awantury na wykładzie prof. Magdaleny Środy na Uniwersytecie Warszawskim.
Newspix / KRZYSZTOF BURSKI
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję