45 fotografii z wydarzenia pojawiło się w serwisie społecznościowym Facebook na profilu kandydata PiS na prezydenta miasta Krzysztofa Zaremby. Ich autorów nikt nie pytał o zgodę. Pięciu szczecińskich fotoreporterów: Marcin Bielecki z "Głosu - Dziennika Pomorza", Łukasz Szełemej z Radia Szczecin, Artur Kubasik z "Gazety Wyborczej Szczecin", Łukasz Węgrzyn z portalu wSzczecinie.pl oraz Łukasz Makowski z portalu Stetinum.pl, teraz domaga się od Zaremby, pieniędzy za bezprawne wykorzystanie ich zdjęć. Wysłali pismo do senatora Zaremby z żądaniem zapłaty za ich publikację. Domagają się 300 zł za jedną fotografię.

Reklama

"Nie chodzi mi o pieniądze, ale o to, by zatrzymać proceder bezprawnego wykorzystywania zdjęć z portali - mówi Presserwisowi Marcin Bielecki, fotoreporter "Głosu - Dziennika Pomorza", który rozpoznał na Facebooku osiem swoich fotografii. - Ludzie nie zdają sobie sprawy, że robienie zdjęć jest naszą pracą, że są one własnością firm, dla których pracujemy" - mówi Łukasz Szełemej z Radia Szczecin.

Dodaje, że już rok temu senator Zaremba umieścił jego zdjęcia na swojej stronie internetowej, a interwencje w tej sprawie nie odniosły skutku.

Senator tłumaczy z kolei, że profil, założył jeden z jego sympatyków, więc za niego nie odpowiada. - Ubolewam, że tak się stało. Przeprosiłem fotoreporterów na konferencji prasowej. Sprawa zostanie załatwiona po dżentelmeńsku - zapewnia Zaremba. Jednak jego asystent Kamil Olszewski nie jest pewien, czy fotoreporterzy dostaną pieniądze za bezprawnie zamieszczone zdjęcia: - Taką decyzję musi podjąć sztab wyborczy PiS w regionie - mówi.