Ostatnie dane, podawane przez sędziów z PKW, są już obliczone na podstawie niemal wszystkich protokołów komisji wyborczych - 83,66 proc.

I tak w wyborach do sejmików wojewódzkich:

PO - 31,43 proc.
PiS - 23, 07 proc.
PSL - 15,65 proc.
SLD - 15,30 proc.
PPP-Sierpień'80 - 1,17 proc.



Według tych cząstkowych, nieoficjalnych danych, frekwencja w wyborach do sejmików wojewódzkich wyniosła 46,32 proc.

Reklama

Można śmiało zaryzykować stwierdzenie, że prawdziwym wygranym lokalnego głosowania jest Polskie Stronnictwo Ludowe. Partia Waldemara Pawlaka, skazywana ostatnio na pożarcie przez niektórych komentatorów, odrodziła się jak feniks z popiołów.

Reklama

Ludowcy w sejmikach wojewódzkich zdobyli połowę głosów Platformy Obywatelskiej, a do PiS brakuje im zaledwie ośmiu procent. Mało tego - PSL wyprzedził SLD.