Zawisły one na fasadach domów w Gdańsku-Wrzeszczu, gdzie oboje mieszkali. Autorem projektu wykonanych z brązu tablic jest dziekan Wydziału Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku prof. Sławoj Ostrowski.
Na ul. Grunwaldzkiej 49 odsłonięto tablicę z napisem: "W tym domu mieszkała Anna Walentynowicz (1929-2010) Wierna Bogu oraz idei suwerennej i silnej Polski. Oddana walce o godne traktowanie robotników. Działaczka oporu antykomunistycznego. Legenda Solidarności. Zginęła tragicznie w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku".
"Pani Ania to była postać wyjątkowa i nieprzeciętna, od niej właściwie wszystko się zaczęło. To właśnie w jej obronie rozpoczął się w sierpniu 1980 r. strajk w Stoczni Gdańskiej" - powiedział prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Tablicę odsłonił wnuk legendarnej działaczki Solidarności Piotr Walentynowicz. "Dla naszej rodziny ta tablica to bardzo ważna rzecz, aby pamięć o Annie Walentynowicz trwała, ponieważ dla bardzo wielu osób babcia była niewygodna i była spychana na margines" - powiedział.
Na ul. Sienkiewicza 10 znalazła się natomiast tablica: "W tym domu mieszkał Arkadiusz +Aram+ Rybicki (1953-2010). W czasach PRL-u działacz opozycji niepodległościowej, współzałożyciel Ruchu Młodej Polski, w wolnej Polsce poseł na Sejm RP. Zginął tragicznie w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku".
Tablicę odsłonili bracia Rybickiego i wdowa Małgorzata Rybicka, która powiedziała, że "to piękny znak pamięci o Aramie, o jego dobrym i dzielnym życiu".
"Życie Arama dowodzi, że każdy z nas, gdy jest prawy i odważny, może być bohaterem i zasłużyć na pamięć innych ludzi. Aramie - ty jesteś teraz pod innym adresem, my jesteśmy tu gdzie mieszkałeś. Trzymajmy ze sobą kontakt" - powiedział prezydent Gdańska.
Na obu tablicach widnieje ten sam cytat z wiersza Ryszarda Krynickiego - "Kogo śmierć wybierze - ten umrze zaledwie". Są też na nich wyrzeźbione twarze Walentynowicz i Rybickiego. Teksty na tablicach zostały uzgodnione z rodzinami ofiar.