Le Guen w składzie na zakończone porażką 0:1 spotkanie z Japonią pominął tak doświadczonych piłkarzy, jak obrońca Rigobert Song i pomocnicy Geremi oraz Alexandre Song.
"Wprowadzenie do składu młodych zawodników kosztem starszych i bardziej doświadczonych nie okazało się fortunnym rozwiązaniem. Nie wytrzymali oni presji, która wynika z gry w tak wielkim turnieju. Dlatego wzywamy trenera, by przemyślał skład na sobotni mecz z Danią" - powiedział Achille Emana.
Emana, grający zazwyczaj jako ofensywny pomocnik, w drużynie narodowej zadebiutował w 2003 r. W pierwszym występie na mundialu wszedł na boisko w 63. minucie, ale był niezadowolony z pozycji, jaką mu przydzielił francuski trener.
"Zbyt często nie gram na swej ulubionej pozycji. Musiałem gonić za piłką po całym boisku. Jak w takim razie można oczekiwać ode mnie skuteczności?" - pytał po meczu z Japonią.
Kamerun w sobotę w Pretorii zagra z Danią, a na zakończenie pierwszej rundy 24 czerwca w Kapsztadzie zmierzy się z Holandią.