"Agresor zwiększył również aktywność w obwodzie zaporoskim. Wykorzystuje do infiltracji między naszymi pozycjami warunki pogodowe – gęstą mgłę. Znacznie pogorszyła się sytuacja w rejonach Ołeksandriwki i Hulajpola, gdzie wróg, wykorzystując przewagę liczebną sił i środków, w trakcie zaciętych walk posunął się naprzód i zdobył trzy miejscowości" – stwierdził Syrski w komunikatorze Telegram.

Ciężkie walki o kolejne miejscowości

Dowódca zaznaczył, że żołnierze Grupy Wojsk "Południe" toczą ciężkie walki o miejscowości Riwnopillia i Jabłukowe w obwodzie zaporoskim. "Podejmowane są odpowiednie działania wspierające. Połączonym ogniem zadano agresorowi znaczne straty" – dodał.

Reklama

Straty Rosji w żołnierzach idą w setki

Według Syrskiego każdy metr ukraińskiej ziemi kosztuje Rosję setki istnień ludzkich. W strefie operacyjnej Grupy Wojsk "Południe" w ciągu ostatnich trzech dni rosyjscy wojskowi stracili około 800 osób i ponad sto sztuk różnego sprzętu wojskowego.

Siły obrony Ukrainy nadal działają zgodnie z zasadą aktywnej obrony. W trudnych warunkach przewagi przeciwnika ukraińskie jednostki odpierają ataki na większości kierunków i kontynuują działania poszukiwawczo-uderzeniowe na określonych obszarach.

Reklama

Zdaniem dowódcy armia rosyjska jest obecnie najbardziej aktywna na kierunku pokrowskim. "Dzisiaj około 40 procent walk miało miejsce właśnie tam. Wróg ponosi tam stałe znaczne straty" – wyjaśnił.

Zełenski: Sytuacja jest trudna

Wcześniej we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że najwięcej uwagi poświęcono obecnie kierunkowi pokrowskiemu i obwodowi zaporoskiemu, gdzie Rosjanie zwiększają liczbę i skalę ataków. "Sytuacja jest tam trudna, zwłaszcza ze względu na warunki pogodowe, które sprzyjają atakom. Ale nadal niszczymy okupanta" – napisał prezydent w komunikatorze Telegram i na X.