Jak przypomina agencja Associated Press dziewięć poprzednich rund rozmów między przedstawicielami chińskich władz i wysłannikami dalajlamy nie dało żadnych rezultatów.

Sangay, absolwent Uniwersytetu Harvarda specjalizujący się w prawie międzynarodowym, został wybrany na premiera w ubiegłym miesiącu po tym, jak 75-letni Dalajlama XIV zdecydował, że zrezygnuje z władzy politycznej na rzecz demokratycznie wybieranego przywódcy.

Reklama

Jak pisze agencja Reutera, nowy premier w przeszłości sugerował, że może wyjść poza umiarkowaną politykę Dalajlamy XIV.

Chiny zareagowały na wybór następcy politycznego Dalajlamy XIV, ogłaszając, że nie uznają tybetańskiego rządu na uchodźstwie i traktują go jako nielegalną organizację.

Chiny uważają Dalajlamę XIV za niebezpiecznego separatystę odpowiedzialnego za wywoływanie niepokojów w Tybecie. Przywódca duchowy zaprzecza, jakoby wspierał przemoc i podkreśla, że dąży do uzyskania przez Tybet prawdziwej autonomii, a nie niepodległości.