W Tel Awiwie ogłoszono w czwartek alarm lotniczy. Izraelska rozgłośnia wojskowa informowała wcześniej o rakiecie, która spadła na miasto, ale rzecznik izraelskiej armii powiedział, że rakieta wpadła do morza.

Palestyńska organizacja Islamski Dżihad poinformowała tymczasem o wystrzeleniu ze Strefy Gazy pięciu rakiet. Jedna z nich spadła około dwunastu kilometrów na południe od centrum Tel Awiwu. Nie było ofiar.

Reklama

Izraelska telewizja pokazywała ludzi szukających schronienia przed atakiem w parkach i kładących się na chodnikach.

Według izraelskich mediów był to pierwszy atak na Tel Awiw od wojny w Zatoce Perskiej w 1991 roku.